Przewidywany czas czytania to 2 minuty.
Przewidywany czas czytania to 2 minuty.Wyczekiwany hit ostatnich tygodni. Jedna z najgorętszych premier lata. Sukces małego indyka. Wszystkie te określenia są jak najbardziej prawdziwe – potwierdzają to nawet pierwsze wyniki sprzedażowe. Jednak gdy kurz po starcie rakiety opadł, coś się skomplikowało.
Sprzedaż w drugim tygodniu od premiery spadła o 81% (sic!). Jest to coś nieprawdopodobnego. Co prawda dotyczy to tylko wersji na PS4 sprzedawanych w Wielkiej Brytanii, ale ogólnoświatowa statystyka może być podobna.
[xyz-ihs snippet=”yt”]W pierwszym tygodniu od startu, NMS wzbił się na pierwsze miejsce list sprzedażowych. Była to też 2 największa premiera gry na PS4, jaka kiedykolwiek miała miejsce. Tymczasem w drugim tygodniu przegoniła go F1 2016.
Teraz trzeba zadać najważniejsze pytanie: dlaczego tak się stało? Powodów jest kilka. Są one wytykane zarówno przez recenzentów, jak i graczy. Po pierwsze, gra jest dobra na parę godzin, później po prostu robi się nudna pomimo tryliarda planet. Grafika też nie jest powalająca. To wszystko dopełnia fakt, że nawet na PS4 zauważalne były spadki klatkowania, nawet do 20 FPS.
To wszystko spowodowało, że ludzie którzy nie byli zdecydowani od razu, najzwyczajniej sobie ten temat odpuścili. Co prawda Hello Games zapowiedziało darmową aktualizację, ale nie jestem pewien czy poprawi ona wyniki sprzedażowe.
A Wy już graliście? Jeżeli tak, to koniecznie podzielcie się swoimi spostrzeżeniami!
Dane dostarczone przez VG247
