Przewidywany czas czytania to 2 minuty.
Epic Clicker Journey to kolejny „klikacz” na rynku, chociaż ten swoją oryginalną wersję komputerową miał w 2016. Jednak wersja na Switcha zamiast klikania wykorzystuje wciskanie przycisków i stukanie w ekran.
Dalej jednak ani trzy lata doświadczenia twórców, ani lekko urozmaicone sterownie nie ratuje tego tytułu od największego minusu „klikaczy”. Powtarzalnej natury całej rozgrywki, która bawi tylko na początku.
Epic Clicker Journey- Krótka Zabawa
Gra sama w sobie jak większość klikerów jest bardzo prosta. Bez żadnej rozbudowanej historii, wymagająca od nas jedynie pokonywania kolejnych zastępów potworów, które zagradzają nam drogę. Wszystko dzieje się na wyznaczonej dla nas trasie znajdującej się na trzech obszarach.
Przechodzimy przez punkty rozsiane po mapie i staczamy w nich walki z przeciwnikami. Jednak nie zawsze jest to takie proste. Często do przejścia kolejnego poziomu będziemy musieli pogrindowac levele i monetki w poprzednich poziomach bądź lochu.
Do pokonania naszych wrogów będziemy się musieli trochę wysilić. Poprzez stukanie w ekran naszego Switcha jak w wersjach mobilnych, bądź używając trigerów ZL i ZR, jeśli wolimy używać naszej konsoli podłączonej to telewizora.
Dodatkowo co sekundę zadawane są automatyczne obrażenia proporcjonalne do naszych statystyk. Te możemy zwiększać za punkty, które dostajemy za level. Do ulepszenia mamy obrażenia, które tu zostały podzielone. Te zadawane przez nas i te automatyczne. Do naszej dyspozycji są także dane o obronie i szczęście odpowiadające za ilość złota i jakość przedmiotów, które otrzymujemy.
Podczas walki lub przeglądania przedmiotów naszą uwagę mogą zwrócić hasztagi. Służą one do określenia cech każdego z przeciwników. Są one jednocześnie ich słabościami, które przy dopasowaniu z przedmiotem dają dodatkowe obrażenia.
Itemki zdobywamy za przejście każdego poziomu. Możemy je wyposażyć, bądź sprzedać za dodatkowe monetki. Jest możliwe także ulepszanie naszego ekwipunku przy użyciu złota.
Podsumowanie
Ogólnie Epic Clicker Journey jak większość klikerow nie uniknęła powtarzalności w rozgrywce. Jednak stara się wyróżnić z tłumu, co miarę jej wychodzi. Zwłaszcza systemem hashtag, który daje nam więcej możliwości, na jakie możemy przejść tę grę.
Mimo to nie jest to wystarczające, by zrobić z niej hit. Nie jest grą, którą łatwo polecić. Jest raczej dla tych, którzy lubią przysiąść i się bezmyślnie wyżyć. Dla tych, którzy zdecydują się ograć tytuł, polecam rozgrzewki dla palców, by nie nabyć jakiegoś urazu. No i nie zapominajmy o ekranie – szkło ochronne tutaj to podstawa.
