Przewidywany czas czytania to 4 minuty.
Przewidywany czas czytania to 4 minuty.Szczerze, podchodzę do tego artykułu z lekkim dystansem, ponieważ nuda to zjawisko, które od dłuższego czasu raczej mnie nie dotyczy. Czasem zastanawiam się nawet, jak ludzie mogą w ogóle się nudzić. Jak pisałem w felietonie o pracoholizmie, przez natłok obowiązków rzadko zdarza mi się nic nie robić. Zdaję sobie jednak sprawę, że wiele osób może się od czasu do czasu nudzić. Zwłaszcza zimą, kiedy wyjścia z domu są mocno uwarunkowane przez pogodę. Podzielę się więc moimi sprawdzonymi sposobami na nudę.
Nuda – Jak ją pokonać?
Jedną z najprostszych, a zarazem najskuteczniejszych odpowiedzi, jest zajęcie się swoim hobby. Przecież robienie czegoś co kochamy na pewno sprawi, że przestaniemy odczuwać znudzenie. W teorii wydaje się to dosyć proste, ale nie zawsze chce nam się podjąć kroki do zrobienia czegoś. Zdarzają się również sytuacje, kiedy to zapalony wędkarz, czy fanatyk skateboardingu musi odstawić hobby, kiedy za oknem sypie śnieg.
Znajdą się również ludzie, którzy jeszcze nie odkryli swojego prawdziwego hobby. Próbowali przekonać się do wielu aktywności, ale w żadnej nie szło im szczególnie dobrze. Czas znudzenia, kiedy do roboty nie ma praktycznie nic, jest idealny, aby odkryć coś nowego. Wystarczy, że jakieś zajęcie zacznie nas uszczęśliwiać, a będziemy się nim zajmowali w każdej wolnej chwili. Nie trzeba być w czymś od razu ekspertem, aby czerpać z tego radość. 
Hobby potrafi też skutecznie łączyć ludzi. Można znaleźć masę osób, które mają podobne zainteresowania do nas. Jeszcze bardziej rozpędzi to nudę. Ludzie skupieni wokół jednej aktywności mogą mieć naprawdę wiele wspólnych cech, dlatego warto ich szukać.
Nuda – Czy relaks pomoże?
Idealną odpowiedzią na nudę może być również relaks. Często się na nim nie skupiamy, ponieważ cały czas jesteśmy zabiegani. Kiedy jednak zdarzy nam się chwila znudzenia, nie myślimy o tym, żeby w pełni się zrelaksować. Wiele osób może nawet sądzić, że leżenie na łóżku i nudzenie się, już spełnia definicję relaksu. Jest to po części prawda.
Chodzi jednak o to, żeby zapewnić sobie coś nietypowego, coś czego nie robimy na co dzień. Przykładowo, dobre jedzenie plus serial albo wskoczenie na dłużej do wanny to czynności, na które nie możemy sobie pozwolić przy natłoku obowiązków. Jednak w momencie, kiedy nie mamy akurat nic do roboty, warto z tej okazji skorzystać.
Można też poświęcić się czynnościom, które po prostu lepiej odbiją się na naszym zdrowiu. Przykładowo, trochę ćwiczeń, czy wcześniejsze pójście spać, może wyjść nam na dobre, a przy okazji pomoże zabić czas. Ewentualnie, można również zająć się pracą. Pytanie, czy na pewno tego potrzebujemy?
Nuda – Wyjdź z inicjatywą!
Sam, jakiś czas temu miałem problem z inicjatywą. Osoby, z którymi chciałem się zobaczyć, odzywały się zbyt rzadko (przynajmniej jak na moje oczekiwania), a mi było przykro, że w danym momencie nikt nie chce się ze mną spotkać. Jednak wszystko zależy od właściwego podejścia.
Kompletnie nie przychodziło mi do głowy, że może to ja powinienem zaproponować spotkanie, napisać lub zrobić cokolwiek innego. Po prostu wyjść z inicjatywą. W praktyce jest to całkiem proste, a może pomóc ratować relacje. Nie można myśleć egoistycznie, warto postawić się na miejscu drugiej osoby.
Spontaniczne spotkania także mogą być dobrym sposobem na nudę. W zasadzie, może to być wszystko co chociaż w małym stopniu pozwoli wam nie myśleć o upływającym czasie. Dla jednych będzie to wykonywanie swojego hobby, dla innych sport, dla jeszcze innych praca. Każde podejście ma swoje plusy i minusy i każde zależy od indywidualnych preferencji.
Mam nadzieję, że wykorzystacie moje sposoby na nudę lub chociaż zainspirowały was one do zrobienia czegoś produktywnego. Trzymajcie się w te nudne zimowe wieczory!
