Przewidywany czas czytania to 3 minuty.
Na początku traktowałem Realpolitiks jako mocno uproszczoną wersję Europa Universalis. Okazało się jednak, że jedynym podobieństwem jest to, że zajmujemy się tu kierowaniem wybranym państwem. Reszta to zupełnie inna bajka.
Realpolitiks – Ku chwale wielkiej Polonii
Krajem, który miał tą wątpliwą przyjemność znalezienia się pod moim panowaniem, była oczywiście Polska. Zacząwszy od zmiany nazwy państwa na Kekistan (cicho, wiem, że głupie) zająłem się inspekcją infrastruktury i ogólnej sytuacji politycznej. Pomimo roku 2020 zastałem większy rozpiernicz niż Władysław Łokietek. Nie załamałem się jednak i po 20 latach (tych w grze oczywiście) stałem się znaczącym graczem na arenie międzynarodowej.
Moja giełda miała drugi największy udział w handlu (pierwsza była Kanada). Ponadto jako jedyny posiadałem stacje kosmiczną i skolonizowałem Księżyc. Właśnie wtedy zostałem zaatakowany przez Rosję. Zabrali mi Warmię i Mazury. Pewnie za dwukrotne zatrzymanie ich gospodarki i liczne akcje szpiegowskie oraz rozbicie Bloku Rosyjskiego. No trudno, było warto. A w ciągu trzech lat skonstruuje pierwsze rakiety atomowe…
Księżyc rośnie w siłę
Realpolitiks to symulator polityki międzynarodowej i zarządzania krajem. Dostajemy całą masę opcji rozwoju państwa, jak np. rozwój nowych technologii, wprowadzanie ustaw i rozbudowa infrastruktury. Ważne jest także dbanie o stosunki z innymi. Ja jednak preferuje subtelne psucie innym planów. Każdy znajdzie tu coś dla siebie.
Wartym wspomnienia jest mechanika prowadzenia wojen. Podejmujemy tu decyzje o rozpoczęciu różnych operacji wojskowych, których powodzenie zależy od liczebności naszych jednostek. Cała zabawa jest bardzo prosta, co cieszy na początku, ale z czasem staje się nudzące. Wiele razy miałem ochotę bardziej wgłębić się w niuanse przeprowadzanych przeze mnie akcji, jednak nie miałem takiej możliwości. Jest to spory minus, ponieważ odrzuca od gry.
Służba zdrowia wreszcie działa!
Technicznie wszystko działa poprawnie. Gra nie ma dużych wymagań, więc śmiało można ją zainstalować nawet na słabszych laptopach. Oprawa graficzna jest czytelna oraz mamy możliwość zmiany mapy na np. ukazująca ukształtowanie terenu. Wszelkim informacjom o wydarzeniach towarzyszą ilustracje, których jest naprawdę sporo. Tylko raz czy dwa natrafiłem drugi raz na taką samą.
Realpolitiks to przyjemny tytuł do ogrania w chwili wolnego czasu. Przy dłuższych posiedzeniach zaczyna jednak nużyć, więc radze ostrożne dawkowanie. Na koniec- pamiętajcie o poziomie PKB i uważajcie na wszelakich szpiegów!
Życzymy Miłego Grania!
[wp-review]
Pobierz ze sklepu Steam!
