Przewidywany czas czytania to 3 minuty.
Pewnie każdy z nas miał taki epizod w życiu, kiedy nie chciał bądź nie miał możliwości zakupienia sobie nowej gry. Wtedy z pomocą przychodziły nam darmowe tytuły z sekcji free-to-play. Zapraszam więc do zapoznania się z produkcjami, które według mnie są godne polecenia na markecie Steam.
Warframe – Kosmiczni ninja
Sieciowa gra kooperacyjna pozwalająca wcielić się w kosmicznego ninje ze starożytnej rasy Tenno. Mistrzów posługiwania się bronią biała oraz dystansową. Duża różnorodność broni jak i samych warframów pozwala znaleźć styl grania dla każdego (chociaż wiąże się to ze sporym grindem), a perfekcja naszego bildu przynosi dużo satysfakcji, kiedy przepoławiamy przeciwników jednym ciosem naszego miecza lub przybijamy go do ściany strzałą z łuku.
Team Fortress 2 – Yatatata
Pewnie nie muszę dużo opisywać. Prosta ciągle ewoluująca strzelanką, która na rynku jest już od ponad 10 lat i nadal może się chwalić dużą popularnością wśród graczy. Możliwość wyboru spośród dziewięciu klas pozwala znaleźć coś dla każdego. Różne tryby urozmaicające rozgrywkę od klasycznych walk przeciw graczom po misje kooperacyjne, w których łączymy siły z innymi do walki z atakującymi nas maszynami.
Dota 2 – Defense of the Ancients 2
Największa konkurencja LOLa w gatunku MOBA. Jako MOBA nie trzeba chyba dużo tłumaczyć trzy linie, dziesięciu graczy, mnóstwo bohaterów z różnymi zestawami umiejętnościami i długa lista przedmiotów.
Z tyloma możliwościami spędzimy godziny, a nawet dni myśląc nad najlepszym bildem i sposobem grania, które ułatwią nam niszczenie naszych przeciwników.
Planetside 2 – Masywny konflikt
Jedna planeta, setki graczy wyposażonych w futurystyczne bronie, trzy frakcje będące w ciągłym konflikcie. To wszystko na ogromnej skali z pojazdami ziemnymi i latającymi przemieszczającymi się przez te obszary.
Nic tylko zwołać znajomych przydzielić dla każdego odpowiednią rolę i atakować bazy wroga. Komunikacja to klucz na tym jakże bardzo chaotycznym polu bitwy (polecam dlatego zaopatrzyć się w mikrofon, jeśli gramy sami).
Archeage – „Sand-Box” MMORPG
Jak na tradycyjnego MMORPG przystało mamy tu dwie przeciwne frakcje, misje i przygodę w świecie fantasy. Typowo zaczynamy od stworzenia postaci i wybrania strony konfliktu wybierając jedna z sześciu ras.
Potem tylko obrać swoją ścieżkę odnośnie klasy postaci z dostępnych dziesięciu szkół umiejętności z ograniczeniem do wyboru tylko trzech dając w sumie 120 dróg rozwoju. Wystarczy przez to przebrnąć, a gra daje nam możliwości podboju oceanów jako handlarz transportujący towary z jednego miejsca do drugiego lub pirat będący zmorą rabującą innych graczy.
Chociaż free-to-play jest więcej…
Tym oto akcentem zamykam listę swoich topowych wyborów free-to-play z marketu Steam. Gry te według mnie są świetnymi zamiennikami płatnych produkcji.
Mam nadzieje, że zachęciłem was do sprawdzenia. Widzimy się w grze.