Przewidywany czas czytania to 3 minuty.
Przewidywany czas czytania to 3 minuty.Dzień bez nowych ogłoszeń, dotyczących AI, można uznać za dzień stracony. Tak naprawdę, wciąż dowiadujemy się o nowych modelach lub też ulepszeniach już istniejących. Nie wspominając jeszcze o wszelkiego rodzaju wynalazkach, wykorzystujących sztuczną inteligencję. Producenci prześcigają się, we wprowadzanych rozwiązaniach. Nie inaczej postępuje Opera, decydując się na zacieśnienie współpracy z Google. Od teraz, asystent z przeglądarki, zostanie wsparty przez najnowszą wersję googlowskiego AI.
Opera – Aria w jeszcze lepszej formie
Od czasu wprowadzenia do przeglądarki asystentki – Arii, cieszy się ona sporym zainteresowaniem. Porównując podstawy jej działania do innych chatbotów, można wyróżnić dwie, kluczowe cechy, które gwarantują jej wyjątkowość. Przede wszystkim, jest ona zaimplementowana w przeglądarkę, tak, by można było korzystać z niej w prosty i przystępny sposób. Wystarczy tak naprawdę jedno kliknięcie i już możemy pytać o dowolną rzecz. Dodatkowo, wsparcie Arii widoczne jest w różnych czynnościach wykonywanych w przeglądarce. Przykładowo, zaznaczając tekst, można od razu go przetłumaczyć, czy streścić.
Dodatkowo, Aria korzysta z autorskiego rozwiązania, nazwanego Opera Composer. Ponieważ chatbot wykorzystuje więcej niż jeden model językowy (dotychczas był to PaLM oraz GPT) to system po otrzymaniu zapytania, wybiera, który z nich poradzi sobie z pytaniem lepiej. Pozwala to na wykorzystanie pełni możliwości obydwu modeli. Można przygotować się na jeszcze sprawniejsze działanie Arii, ponieważ Opera zacieśnia współpracę z Google. Do asystentki trafi najnowsza wersja Gemini.
Opera – Jeden z lepszych chatbotów?
W skrócie, od teraz Aria będzie w stanie przetwarzać jeszcze więcej informacji, a odpowiednie dobranie modelu, pozwoli na minimalizowanie przypadków, kiedy AI myli się lub nie rozumie użytkownika. Firma zapowiedziała również, że już niedługo przeprowadzić program beta testów, sprawdzający nadchodzące funkcje, również oparte na AI.
Do przeglądarki trafia także opcja sztucznego generowania obrazów. Jest to możliwe przy pomocy silnika Imagen 2. Działa on na tej samej zasadzie, jak wiele podobnych mu wynalazków. Miło jednak, że osoby, korzystające z Arii, dostają do dyspozycji kolejną funkcję.
Na rozwój Arii patrzy się z zadowoleniem. Projekt od początku nastawiony jest mocno na wspieranie użytkownika i oferowanie swojej pomocy praktycznie na każdym kroku. Z własnego doświadczenia, mogę stwierdzić, że przystępny, natychmiastowy dostęp do chatbota, zachęca do częstszego korzystania z AI w codziennych zadaniach.
