timerPrzewidywany czas czytania to 3 minuty.

Xiaomi zapewne znane jest wszystkim głównie z produkcji smartfonów. Telefony firmy zdążyły zyskać sporo uznania, stając się ciekawą alternatywą dla konkurencyjnych produktów. Firma szybko jednak rozszerzała zakres swojej działalności. Xiaomi tworzyło coraz więcej ciekawych urządzeń. Konsumenci byli całkiem zadowoleni z nowych smartwatchy, telewizorów, czy nawet hulajnóg. Producent postanowił tym razem rzucić się na głęboką wodę. Mowa bowiem, o wkroczeniu na rynek motoryzacyjny. Zapowiedzi póki co, są dosyć huczne.

Xiaomi – Pierwszy elektryk firmy

Prezes firmy nie oszczędzał w słowach, kiedy zapowiadał najnowszy projekt. Według niego, wejście do branży motoryzacyjnej, ma być wielką rewolucją. Producent elektroniki chce w przyszłości móc konkurować chociażby z Teslą. Ciężko jest osiągnąć coś takiego w bardzo krótkim czasie. Wydaje się jednak, że firmie nie brakuje energii i entuzjazmu. Pierwszym, zapowiedzianym samochodem jest model SU7. Ma być on dostępny w dwóch wersjach.Xiaomi - Gameby.pl

Co będzie w stanie zaoferować Xiaomi? SU7 ma być elektrykiem, wyposażonym w silnik o mocy 300 KM z momentem obrotowym do 400 Nm. Maksymalna prędkość, jaką osiągnie auto, wynosi 210 km/h, a przyspieszenie od zera do 100 ma odbywać się w przeciągu 5 sekund. Poza tym, samochód ma być najeżony elektroniką oraz nowoczesnymi systemami, wspomagającymi jazdę. Nie zabraknie również ogromnego ekranu, pozwalającego uzyskać dostęp do wszelkich bajerów. Xiaomi pracuje także nad własnym systemem autonomicznej jazdy.

Dodatkowo, na rynku ma pojawić się wersja Max, która różnić się będzie osiągami. Znajdziemy tam aż dwa silniki, dające łączną moc 640 KM oraz moment obrotowy do 838 Nm. Będzie się to oczywiście wiązać z większą prędkością maksymalną oraz przyspieszeniem 0-100 km/h w niecałe 2,8 sekundy. Xiaomi - Gameby.pl

Jeśli chodzi o zasięg, to prezentuje się on następująco. Dla podstawowej wersji auta będzie to 668 km na jednym ładowaniu, natomiast dla Maxa wyniesie on 800 km. Ponadto, firma chwali się faktem, że samochody będzie można naładować przez 5 minut tak, by przejechać 220 km. Brzmi to całkiem ciekawie.

Xiaomi – Czy ma szanse z konkurencją?

Przed firmą z pewnością stoją wielkie wyzwania. Prześcignięcie konkurencyjnych producentów wydaje się bardzo ciężkie, jest jednak na to szansa. Jeśli chodzi o prezentacje aut, to nie ma za bardzo się do czego przyczepić. Istotną kwestią pozostaje jednak cena, która póki co, nie została zdradzona. To samo tyczy się daty premiery samochodów. Wokół nowego projektu firmy jest jeszcze zatem wiele niedopowiedzeń. Xiaomi - Gameby.pl

 

O redaktorze

Fan seriali, dobrej muzyki i dużych ilości kawy. Potrafi złapać się wielu rzeczy, jeśli akurat coś skradnie jego serce.

Wszystkie artykuły