timer
Przewidywany czas czytania to 5 minut.

Agent 003 Znowu nadaję w TVN. Zapewne wiecie, że wiosną telewizja TVN znowu zatrudni Agenta, by nieco namieszał w grze o naprawdę wielkie pieniądze. Kto nim będzie? Kto go najlepiej rozpracuje? Ile warte będzie zwycięstwo? Tego jeszcze nie wiemy, ale już się nie mogę doczekać tego obstawiania, tych immunitetów, jokerów i Kingi Rusin. Sam chciałbym zagrać w takim show i rozpracować Agenta. Potrenuję zaufanie, pokerową twarz i blef w grze Avalon wydawnictwa Portal. Czas zasiąść do okrągłego stołu.

Skrót zasad Avalon

Uczestnicy na początku gry dostają swoja tożsamość, zapoznają się z nią i zasypiają. Narrator podczas snu prosi, by ci źli się poznali, a następnie by dobry Merlin poznał kto jest zły. Budzimy się wszyscy i zaczynamy zabawę. Losowo wybrany lider ma do wykonania jedną z pięciu misji, a każda misja to rekrutacja kompanów do drużyny i akceptacja przez resztę grupy. Haczyk w tym, że gracze są potajemnie podzieleni na drużynę dobrych i złych, więc dla dobra mojej drużyny zrobię wszystko, by lidera do siebie przekonać.

Avalon - GameBy.pl

Kiedy drużyna jest wybrana i poparta większością głosów, czas wykonać misję. Członkowie drużyny dostają karty decyzji i wybierają czy misja zakończy się sukcesem, czy może jednak porażką. Uwaga! Ci dobrzy zawsze zagrywają kartę sukcesu, a ci źli mogą zdecydować czy dać sukces, a może jednak porażkę. Wszystkie decyzje są przez narratora mieszane i ujawniane. Wystarczy raz odkryć kartę porażki, by przegrać misję i zadowolić tych złych wygraną rundą. Kolejne rundy to kolejne misje, nowi liderzy, kolejne rekrutacje, decyzje itd. Która drużyna jako pierwsza wygra 3 misje, ta może ogłosić się zwycięzcą.

Czas namieszać. Zwycięstwo tych dobrych może pogrzebać zły skrytobójca, który swoim trafem może zabić Merlina i szalę zwycięstwa przesunąć do swojej drużyny. Musi tylko zgadnąć, kto jest Merlinem. Źli gracze mogą także wygrać, kiedy 5 głosowań z rzędu (Chodzi o rekrutację) zakończy się fiaskiem.

Ocena

Ta gra jest bardzo ładna w każdym jego detalu, co dodatkowo daje tej grze klimatyczności. Wszyscy są zachwyceni ilustracjami, obliczem postaci, czcionką, a ja jak zwykle tym jakie to pudełko jest kompaktowe. Niby gra zawiera niewiele elementów, a jest w niej wszystko, nawet dobrze napisana instrukcja… z jednym kontrowersyjnym wpisem, który udało mi się wyjaśnić. Kocham internety.

Avalon - GameBy.pl

Nie myślałem, że tak mała gra, może być, aż tak kłótliwa. A pomyśleć, że gramy w bardzo prosty, drużynowy tytuł. Racja, ale niby gramy w drużynach, tylko nie wiemy kto jest w naszej grupie. Tylko ci źli wiedzą kto jest w jakich drużynach, problem w tym, że tych dobrych jest znacznie więcej, więc trzeba być wilkiem w owczej skórze. Dylematów, problemów, haczyków jest sporo i to czyni ten tytuł grą szaloną, nerwową z emocjami, gdzie zaufania do poszczególnych graczy jest niewiele i jest „Tyle samo prawd ile kłamstw” (Nie będę śpiewał). Tyle tu trzeba kłamać, przekonywać, oskarżać, kombinować i to wszystko z pokerową twarzą, którą trudno zachować.

Kocham ten tytuł za te emocje, przeprosiny, oskarżenia, nerwy, kłamstwa. Niezły paradoks tej gry polega na tym, że np. u mnie, kiedy gra się kończy i ujawniamy tożsamości innych, to emocje opadają, wszyscy w pokoju analizujemy grę, gratulujemy zwycięzcom, oszustów podziwiamy za nie łatwe zadanie wprowadzania rywali w maliny. Dodam tylko, że macie też możliwość zagrania z dodatkiem, który zniszczy wszelkie przyjaźnie, obróci grę o 180 stopni i zrobi te dyskusje jeszcze bardziej emocjonujące, a rozgrywka jest bardziej regrywalna… Jest w co grać. Tyle wam powiem.

Avalon - GameBy.pl

Czy mam zastrzeżenia? Co do rozgrywki, to nie widzę żadnych zarzutów. Popracowałbym tylko nad nieco lepszą jakością. Plansze misji zrobiłbym tekturowe, bo te z papieru… trzeba być ostrożnym.

Na koniec

Avalon to gra bardzo klimatyczna, bardzo żywiołowa, bardzo emocjonująca i bardzo, ale to bardzuchno świetna. Chcę przeprosić, że w recenzji używałem skrótów myślowych, a nie oficjalnych nazw, ale tak było mi wygodnie i sądzę, że zrozumiałe to wszystko jest. Wracam do tematu. Jeżeli poszukujecie gry, która wymaga pokerowej twarzy, blefu i chcecie od gry imprezowej czegoś więcej niż zgadywania i kalamburów, czy też szukacie czegoś, co przypomni wam „Agenta”, to Avalon wam powinien przypaść do gustu. Chciałbym, by trzecia część tej gry była klimatycznie oparta o show „Agent”. To by było coś. Polecam, bo sam kocham ten tytuł i widzę, że w każdej grupie liczebnej się ona sprawdza. Sprzeciwów nie słyszałem, ale nie pamiętam, żebyśmy  grę zakończyli na tylko jednej partyjce.

Życzymy Miłego Grania!
[wp-review]
O redaktorze

Miłośnik gier planszowych, który czasami zmienia się w animatora, czasami w recenzenta, a od niedawna pokazuje swoje Jokerowe oblicze.

Wszystkie artykuły