timerPrzewidywany czas czytania to 2 minuty.

W przesyłce od firmy Alexander znalazłem 2 gry typowo edukacyjne, które Wam poniżej zrecenzuję. Możecie się spotkać z pozytywnymi recenzjami, ponieważ nie umiem jeździć po grach z misją rozwijania i sprawdzenia swojej wiedzy. Moja wrażliwość, jeśli chodzi o recenzje jest na poziomie widza TVP, gdzie albo program oglądany jest dobry, albo jest to program z misją. Zapraszam do recenzji Mistrz Słowa!

Mistrz Słowa

Zasady

Wytłumaczenie reguł jest bardzo proste. Gracz aktywny wykonuje rzut wszystkimi 10 kostkami, odwraca klepsydrę i stara się z tych kostek ułożyć jak najdłuższe słowo. Jeśli wyraz zostanie utworzony, na konto uczestnika wpływa określona ilość punktów plus bonusy za ogonki i brak jokerów. Brak słowa odejmuje 20 punktów. Wygrywa uczestnik, który jako pierwszy osiągnie ustalony pułap zwycięstwa.

Mistrz Słowa - GameBy.pl

Ocena

Jest to najlepiej zrobiona gra wydawnictwa Alexander, opakowana w za duże pudełko 🙂 Żart, chociaż pudełko mogłoby być faktycznie mniejsze. No dobra, zostawmy te drobiazgi i pozachwycajmy się grą. Mamy tu bardzo szybką planszówkę słowną, która tak jak pisałem nadawałaby się do kasyna. Jestem krzyżówkowiczem i żadne słowo nie jest mi obce, co najlepsze sam czasami tworzę nowe słowa, więc w tej grze mam łatwo. Obecna tu presja czasu dodatkowo tę zabawę podkręca. Kolejny zauważalny plus to ilość graczy potrzebnych do gry. Niby instrukcja piszę o 2 do 10 graczy, ale nie widzę problemu aby zrobić to  przykładowo w 15 „luda”. Może niektórym przeszkadzac mechanika Każdy sobie rzepkę skrobię, ale czy znacie gry słowne, w których ta zasada jest niezauważalna? Jeżeli tak to napiszcie! Mógłbym też napisać o sporej losowości tej gry, ale to zapewne jest celowy zabieg autora, służący temu by uczestników zgnębić i skompromitować (jakby sama klepsydra nie wystarczyła). Oj nie lubią potencjalnych uczestników ci nasi autorzy, oj nie lubią 😀

Czas podsumować

Mistrz Słowa to bodajże najlepsza gra edukacyjna od wydawnictwa Alexander. Genialny pomysł, szybka zabawa, która szaradzistom może się spodobać. Koszt tej pozycji nie powinien zaboleć waszych portfeli i kart kredytowych. Jedyne co bym poprawił w tej grze, to pokreślenie liter N i Z, by się nie myliły. Po prostu jest to bardzo dobra gra. Wyczekujcie od nas kolejnych artykułów, a powiem wam jedno, będzie się działo!

Życzymy Miłego Grania!
[wp-review]
O redaktorze

Miłośnik gier planszowych, który czasami zmienia się w animatora, czasami w recenzenta, a od niedawna pokazuje swoje Jokerowe oblicze.

Wszystkie artykuły