timerPrzewidywany czas czytania to 3 minuty.

NFT, czy tego chcemy czy nie, coraz częściej ingeruje w nasze życia. Wykorzystanie tej technologii można zobaczyć już praktycznie wszędzie. Chociaż era niezwykłego zaciekawienia cyfrowymi obrazkami już dawno za nami, to NFT zaczyna pojawiać się pod innymi postaciami. Przykładowo, coraz częściej możemy zaobserwować cyfrowe tokeny w grach, gdzie stanowią ekskluzywną zawartość, dostępną jedynie dla nielicznych. Twórcy jednej z najpopularniejszych produkcji ostatniej zeszłej dekady – Minecrafta, wypowiedzieli się o tej technologii w dość niepochlebny sposób.

Minecraft bez NFT – Czy to przepuszczenie ogromnej szansy?

Studio wydało oficjalne stanowisko, jego treść możecie przeczytać tutaj. Mojang stwierdził, że nie pozwoli, by technologia wirtualnych tokenów kiedykolwiek zawitała do gry. Trzeba przyznać, że jest to dosyć zaskakująca wiadomość. Do tego czasu twórcy w większości sami wprowadzali rozwiązania oparte na blockchainie. To pozwalało im w prosty sposób zwiększyć zyski. Mojang oznajmia jednak, że nawet wprowadzanie do gry NFT przez samych graczy będzie niedozwolone. NFT - Gameby.pl

Zastanówmy się, w jaki sposób blockchain mógłby przysłużyć się Minecraftowi? Otóż pozwoliłby on na monetyzowanie swojej pracy wszystkim kreatywnym twórcom. Projekty, budowle czy cokolwiek stworzonego w świecie gry, mogłoby być sprzedane z cyfrowym potwierdzeniem własności.

Minecraft bez NFT – Studio nie da się przekonać

Mojang w swoim oświadczeniu uzasadnia, dlaczego technologia nie przysłużyłaby się grze, a nawet mogłaby wpłynąć na nią w negatywny sposób. Przede wszystkim chodzi im o równe prawa dla wszystkich graczy. Minecraft został stworzony z myślą o wspólnej, kreatywnej zabawie. Z założeń, nie ma tam miejsca na budowanie sobie przewagi za pomocą prawdziwych pieniędzy. Właśnie za to miliony graczy na całym świecie pokochały grę. Twórcy starają się zatem bronić tych wartości za wszelką cenę. NFT - Gameby.pl

Wizja gry, w której niektóre treści są dostępne jedynie dla wybranych wyraźnie nie pasuje Mojangowi. To główny argument, który zmusił studio do zaktualizowania licencji gry. Od teraz implementowanie w niej NFT jest nie tylko potępiane, ale także prawnie zakazane.

Studio zaznacza również, że NFT nie jest jeszcze technologią, której należy bezwarunkowo ufać. Choć jest ona dość młoda, to afer z nią związanych nie da się policzyć. Oszustwa, kradzieże, przekręty i tym podobne. To wszystko nie pasuje do kolorowej, pozytywnej gry.NFT - Gameby.pl

Mojang stwierdza także, że rynek wirtualnych tokenów jest miejscem zbyt niestabilnych, by można mu było zaufać. Ustalenie odpowiednich cen dla klockowych budowli jest praktycznie niemożliwe. Wszystko odbywało by się zatem na domysłach. To brak stabilności, na który studio się nie zgadza.

O redaktorze

Fan seriali, dobrej muzyki i dużych ilości kawy. Potrafi złapać się wielu rzeczy, jeśli akurat coś skradnie jego serce.

Wszystkie artykuły