timerPrzewidywany czas czytania to 3 minuty.

Twórcy gier nie lubią słyszeć, że ich tytuł dostał się w ręce graczy dzięki nielegalnym praktykom. Zjawisko piractwa w dzisiejszych czasach nadal jest obecne, choć na pierwszy rzut oka nie na taką skalę, jak te paręnaście lat temu. Nie mniej stanowisko deweloperów Slay the Princess, mogło nieco zdziwić graczy. Dlaczego?

Zagraj w pirata – ten jeden raz

Studio odpowiedzialne za wcześniej przytaczaną grę wystosowali do graczy apel, który niektórym wyjadaczom branży mógłby nie przejść przez usta.

Slay the Princess - GameBy.pl

W oficjalnym oświadczeniu przeczytać możemy, że twórcy wprost mówią o piraceniu ich tytułu. Jednak idą za tym bardzo mocne argumenty. Black Tabby Games chce, aby nowi gracze samodzielnie doznali doświadczeń jakie ma zagwarantować im gra. Tym bardziej twórcy nie chcą, aby gracz sugerował się wyborami zaczerpniętymi z materiału gdzie ktoś inny przechodzi Slay the Princess. Można powiedzieć, że deweloperzy bardziej od pieniędzy martwią się doznaniami graczy. Warto zaznaczyć, że na takie ruchy przeważnie pozwalają sobie studia niezależne, które mówiąc wprost są sobie statkiem i kapitanem.

Slay the Princess – Ocalenie świata i księżniczka

Być może znajdzie się ktoś kto „żyje pod kamieniem” i do końca nie wie czym jest wspomniana produkcja. Już spieszę z telegraficznym skrótem. Jest to dość nietypowa produkcja. Twórcy opisują swój twór jako powieść wizualną, która łączy w sobie elementy z produkcji takich jak The Stanley Parable, Disco Elysium. Wszystko podlane sosem z motywów znanych z historii H.P.Lovecrafta. Od strony fabularnej gra prezentuje się bardzo prosto. Protagonista, aby ocalić świat musi zgładzić uwięzioną w leśnej chacie księżniczkę. Narrator zapewnia nas, że zarówno fabuła jak i zadania są bardzo proste, jednocześnie nie chce dzielić się szczegółami na temat tytułowej księżniczki.

Tym co charakteryzuje grę jest to, że opiera się ona na decyzjach jakie podejmie gracz. Mają one kluczowe znaczenie dla przebiegu fabuły oraz jej finału. Stąd warto zagrać w produkcję kilka razy, aby poznać przynajmniej kilka z dostępnych zakończeń.

Pobierz ze sklepu Steam!

Pobierz ze sklepu Steam!

 

O redaktorze

Na co dzień student. Prywatnie zapalony gracz, lubiący pisać i przelewać myśli na papier. Pole zainteresowań rozciągnięte od nowych technologii, poprzez film, kończąc na książkach oraz japońskiej animacji.

Wszystkie artykuły