timerPrzewidywany czas czytania to 3 minuty.

Na The Sims 5 z pewnością czeka spora ilość graczy. Chociaż tytuł nie zapowiada się tak, jakby miał konkurować z najnowszymi, wychodzącymi równolegle produkcjami, na fanach nie robi to zbytniego wrażenia. Nie pokochali oni serii za jej rewolucyjność, ale za to, jaki rodzaj rozgrywki jest w stanie zaoferować. Choć nie wiadomo jeszcze, kiedy ma ukazać się kolejna odsłona gry, to informacji na jej temat jest już w sieci całkiem sporo. Część to tylko domysły, ale pojawiają się też przecieki, prezentujące stan gry. Czy warto czekać na piątą odsłonę Simsów?

The Sims 5 – Co zapowiadają twórcy?

Powszechnym zjawiskiem bywa, że zapowiedzi twórców mijają się nieco z tym, co finalnie jest prezentowane graczom. W tym przypadku nie można jeszcze wydać werdyktu, ale warto pochylić się nad tym, co mówią twórcy, na temat nadchodzącej produkcji. A zapowiedzi są całkiem huczne. Studio mówi bowiem o wydaniu gry, która ma zmienić oblicze serii. Rozgrywka ma się odbywać na zmienionych zasadach, przez co doświadczenia płynące z rozgrywki będą znacząco różnić się od tego, do czego mogli przyzwyczaić się gracze. The Sims 5 - Gameby.pl

Sama gra otrzymała roboczy tytuł ,,Project Rene”. Nie wiadomo do końca, jak ta nazwa przekłada się na finalny produkt. Firma póki co serwuje graczom takie informacje, które każą myśleć o The Sims 5 w kontekście naprawdę rewolucyjnej gry.

The Sims 5 – Przecieki na temat produkcji

Twórcy zapowiedzieli również parę konkretnych nowości, które mogą rzeczywiście nieco zrewolucjonizować świat Simsów. Przede wszystkim, potwierdzono wprowadzenie trybu multiplayer. Póki co, nie wiadomo do końca na co pozwoli graczom ów tryb, ale samo jego istnienie napawa optymizmem. Dodatkowo, gra ma być udostępniona w modelu free to play, tak, jak ma to miejsce w przypadku The Sims 4. Ewentualne opłaty mają pojawić się, jeśli gracze zdecydują się na zakup dodatku. The Sims 5 - Gameby.pl

W sieci pojawiły się różnorakie informacji na temat gry. Jedna z pierwszych wersji tytułu dostała się w ręce społeczności graczy już 2 lata temu. Okazało się jednak, że zabezpieczenia, zastosowane przez twórców, skutecznie uniemożliwiły dostanie się do istotnych danych. Jakiś czas temu nastąpił wyciek screenshotów pochodzących z gry, które wprawiły graczy w zakłopotanie. Chodziło przede wszystkim o grafikę, która odbiegała od tego, co widzieliśmy w poprzednich odsłonach. Była ona nieco dziwna, przypominająca obrazki znane z gier na smartfony. Wtedy rozpoczęły się spekulacje, odnośnie możliwego pojawienia się tytułu w wersji mobilnej.

O redaktorze

Fan seriali, dobrej muzyki i dużych ilości kawy. Potrafi złapać się wielu rzeczy, jeśli akurat coś skradnie jego serce.

Wszystkie artykuły