timer
Przewidywany czas czytania to 4 minuty.

Szafa jest dosyć ważnym meblem w każdym mieszkaniu, a przechowywane w nich ubrania przydają się na setki okazji. No właśnie, przechowujemy ubrania, tylko jak?

Znam osoby, które zbyt pedantycznie do tego zadania podchodzą, czyli wieszaki, równe kanty i uszeregowanie wedle koloru, czy rodzaju. Są też i tacy, którzy z szafy robią drugi Mount Everest, gdyż otwarcie drzwi zawsze musi skutkować lawiną.

Dziś posprzątamy w szafie. Spokojnie, nie musicie umieć składać ubrań. Wystarczy, że wasze ubrania będą świeże i ułożone w jak najlepszych kombinacjach. Zagrajmy w Skarpeta Chochlika, wydawnictwa Alexander.

Skarpeta Chochlika - GameBy.pl

Skrót zasad Skarpeta Chochlika

Każdy z graczy otrzymuje plansze szafy i losuje 2 kartoniki z ubraniami. Celem gracza jest zapełnić tak ubraniami szafę, by ona przyniosła najwięcej punktów. Na początku, uczestnik dobiera kolejny kartonik i jeden z nich umieszcza do szafy. Może też dodatkowo umieścić drugi kartonik, ale on mu się nie zwróci i na kolejne tury będzie miał mniejszą rękę.

Kiedy gracze zaczną zapełniać swoje szafy ubraniami, do akcji wkroczą karty, które pozwolą nam zabrać wskazane ubranie ze wskazanej szafy, czy dodać nam dodatkowe punkty, czy dodatkowe kartoniki. Trzeba tylko taką kartę zakryć jako pierwszy. Niestety w drugiej połowie talii kryje się śmierdząca skarpeta, która kończy grę, bądź w grze 3-4 osobowej, powoduje automatyczną przegraną u tego, co ją ostatni nakryje.

Skarpeta Chochlika - GameBy.pl

Jak kłaść ubrania z zyskiem? Trzeba je umieszczać tak, by tworzyły one grupy różnobarwnych ciuchów tego samego rodzaju, bądź różnorodne ubrania tego samego koloru. Grupa licząca 3 właściwe kartoniki przynosi 1 punkt, 4 kartoniki właściwie ułożone, to 2 punkty, 5 daje 3 punkty itd. Brak kartoników, zapełniona szafa uczestnika, czy śmierdząca skarpeta kończy grę i najbogatszy w punkty wygrywa.

Ocena

Graficznie patrząc, mamy tu dość prosto stworzona grę, która nie wymaga wystrzelistego wyglądu, tylko takiej schematyczności. Dziecięce oko to cieszy i bardzo dobrze. Jakość. Też oceniam na bardzo dobry, choć dopłaciłbym za woreczek na te kartoniki. Komfort byłby większy. Instrukcja prosto i rzeczowo napisana, ilustracje pomocnicze ma. Jestem jak najbardziej za.

Zabawę w Skarpeta Chochlika widza sami najmłodsi, no i moja mama, która lubi gry logiczne. Ja też lubię i bardzo dużo w tej grze widzę nawiązań do gry w komputerowe „Kulki”. Wiecie, dostajecie 3 kuli na planszy, przesuwacie kulkę, by dostać 3 kolejne, 5 w rzędzie powoduje ich zanik i dodanie punktów… Wspomnienia młodego gamera.

Zajmijmy się planszówką, bo szczerze powiem, jest urocza, uczy najmłodszych myślenia logicznego, refleksu i widzę, że tak gracze do 10 lat bawią się, jak nigdy wcześniej. Dla mnie, jak i dla pozostałych jest to urocza gra na refleks i pomyślunek bez zbytniego nadwyrężania komórek mózgowych.

Czy coś bym poprawił? Dałbym woreczek na kartoniki, by zwiększyć komfort gry, dodałbym nieco Jokerów no i może zastanowiłbym się nad trudniejszą wersją, bo ta… szybko mi się znudziła. Jest to dobre, ale po prawie 3 latach pisania i testowania chcę czegoś więcej.

Na koniec

Jeżeli szukacie gry, która nauczy dziecko myśleć i dbać o porządek, to Skarpeta Chochlika powinna go ucieszyć. Tania gra, która taniocha nie jest, a wasz szkrab pobawi się w szeregowanie ciuchów względem ich rodzaju i koloru, a niekiedy poprzeszkadza Wam w zwycięstwie.

Polecam się zaopatrzyć w ten tytuł, choć ja już jestem tym tytułem zmęczony i czuje się na niego za stary. Dzieciaki szaleją przy tej grze i ja to widzę. Polecam i wyczekujcie kolejnych artykułów.

Życzymy Miłego Grania!
[wp-review]
O redaktorze

Miłośnik gier planszowych, który czasami zmienia się w animatora, czasami w recenzenta, a od niedawna pokazuje swoje Jokerowe oblicze.

Wszystkie artykuły