timerPrzewidywany czas czytania to 4 minuty.

Kto z was wczoraj zarwał noc, oglądając galę wręczenia Oscarów? Ja wytrzymałem do 4:00 w nocy, trzymając kciuki za Spotlight i fantastyczną animację Inside Out (W głowie się nie mieści) oraz obserwując jakim prowadzącym będzie Chris Rock. Żałować tylko, że tych nagród nie zdobył Sylvester Stallone za Creed i Lady Gaga za Till it Happens to You. Oczywiście wielką radością był Oscar dla Leo za film Zjawa. Rezcz jasna, my też mamy powód, by wręczyć nagrodę za Best Board Game Anegdota. Wybór był naprawdę trudny, ponieważ też trudne było zadanie. Oto 5 najlepszych, a wśród nich zwycięzca. Niestety pośród uczestników nie było osób czarnoskórych, więc proszę nas nie bojkotować i nie umieszczać hashtagów #GameBySoWhite.

5. Dzieciak w roli dorosłego

Nie wiem czy śmieszne, ale wtedy wydawało się to najlepszym tekstem dziecka do dorosłych.
Miejscem dramatu jest wnętrze mieszkania kolegi, mającego kilkuletniego syna. Cztery osoby przy stole, graliśmy w jakąś planszówkę, raczej coś lekkiego. W pewnym momencie za bardzo się rozgadaliśmy i zaczęliśmy się głośno śmiać. Po jakiejś chwili otworzyły się drzwi, a w nich stał syn kolegi. Zmierzył nas wzrokiem i powiedział: Proszę ciszej. Tato, nie możecie zachowywać się jak normalni rodzice?
Kurtyna.

Przemysław Pękała

4. Ten stół jest za mały na tę grę

Historia miała miejsce nie tak dawno temu. Nowe hobby, nowa początki. Pierwszą własną grą był Munchkin i tak oto zasiadamy w dosyć małym, wesołym gronie do tego tytułu. Wszystko przygotowane – gra, przekąski, napoje (w tym wino, aby uświetnić te wydarzenie), dobra muzyka, ogólnie klimat jak najbardziej sprzyjający. Co mogłoby pójść nie tak? Otóż nikt nie wziął pod uwagę, że nasz mały stolik, nie był na to przygotowany. Rozgrywka trwała w najlepsze, ręce wędrowały po całym stole, w związku z przekąskami i zaciętością rozgrywki :D. Oczywiście wszystko trwało do czasu, aż nie zostały potrącone lampki z winem :/ Jednakże nie ma strachu, gra ocalała, przekąski były o nowym smaku, jedyną zniszczoną rzeczą była instrukcja, gdzie były czytelne nieliczne zasady, w tym najważniejsza, że właściciel ma zawsze racje. Tak więc posiłkując się pamięciom, intuicją opracowaliśmy nowe zasady na ten dzień. Dodam, że jako właściciel z magiczną zasadą wygrałem!

Łukasz Płotka

3. To się nazywa dobra planszówka

Zawszę powtarzam, że gry planszowe są jak dobra książka. Po tych najbardziej zniszczonych i z użytych widać, że są najlepsze. Nie bójcie się kiedy pudełko się wytrze, plansza poplami, albo pionki pogubią. Bo kiedy wyjadacz planszówek zobaczy taki wybrakowany model, napewno pomyśl: „O! To musi być dobra gra, która nie jeden stół już widziała i napewno łączyła i dzieliła wielu ludzi.”

Łukasz Pasiut

2. Kot tu rządzi

Mieliśmy rozłożonego całego Talizmana.. (komplet). Aby wszystkim było łatwiej sięgać po karty, ustawiliśmy kupki w krainie wewnętrznej. W tym samym czasie mój kot biegał po pokoju ze swoją ukochaną małą białą myszką. Nagle… myszka wylądowała na samym środku planszy. (Kot siedział na 2,5 metrowym drapaku). Nastały sekundy grozy… wszyscy wstrzymaliśmy oddech… kto będzie szybszy. My czy kot?!?! Niestety… Polegliśmy w walce z batkotem o białą mysz spoczywająca na koronie władzy… Ponieważ od zawsze wiadomo, że kot to PAN i WŁADCA

Karolina Krukierek

And the board game goes to…

Do dziś pamiętam historię nieobeznanej z planszówkami koleżanki, która postanowiła zagrać z nami w Dixita. W trakcie dobierania kart, jeden z kolegów zwrócił jej delikatnie uwagę, że ma za dużą talię – na co dziewczyna, ewidentnie urażona, odburknęła tylko: „A ty za to jesteś kurdupel!” 😀 To językowe nieporozumienie stało się hitem wieczoru – i chociaż koleżance udało się wyjaśnić, że nikt nie naśmiewa się z jej wagi, od tamtej pory kolega zdecydowanie bardziej uważa na dobór słownictwa przy planszówkowych nowicjuszach 😛

Dominika Janiszewska

Zwycięzcy gratuluję, wszystkim uczestnikom dziękuje za wspaniałe anegdoty. Zachęcamy Was do newsletterowania nas, by nie przegapić naszych kolejnych konkursów, recenzji i felietonów. Prosimy Was także o wsparcie GameBy.pl, jako jedynego planszówkowego bloga w konkursie na Blog Roku 2015.

post_fb_nasz

O redaktorze

Miłośnik gier planszowych, który czasami zmienia się w animatora, czasami w recenzenta, a od niedawna pokazuje swoje Jokerowe oblicze.

Wszystkie artykuły