timerPrzewidywany czas czytania to 3 minuty.

Jeszcze parę dni temu pisaliśmy o zakazie, nałożonym na Apple w związku ze sporem patentowym. Informacja szybko obiegła świat, stawiając firmę w niekorzystnym świetle. Gigant z Cupertino został ponadto zmuszony do wstrzymania sprzedaży Apple Watchy na terenie Stanów Zjednoczonych. Dotyczyło to zarówno sprzedaży stacjonarnej, jak i również zakupów online. Sytuacja zmienia się jednak dynamicznie. Firma zdążyła odwołać się od zakazu, a sąd apelacyjny rozważył jej wniosek w ekspresowym tempie.

Apple – Zakaz zostaje odwołany

Firmie szczególnie zależało na tym, aby zakaz nie obowiązywał przez zbyt długi czas. Po pierwsze, sprzedaży smartwatchy generuje dla niej spory przychód. Dodatkowo, cała sprawa odbiła się na wizerunku firmy. Przypięto jej łatkę ,,złodzieja technologii”. Mocnym ciosem była również decyzja prezydenta USA – Joe Bidena, który nie zawetował decyzji sądu. Odwołanie zakazu nie wyjaśnia co prawda wszystkich kontrowersji, ale jest to dla technologicznego giganta o wiele lepsza sytuacja.Apple - Gameby.pl

Warto zaznaczyć, że spór patentowy toczy się dalej. Odwołanie zakazu ma obowiązywać do 12 stycznia 2024. Do tego czasu, Apple ma wprowadzić zmiany, które po zaakceptowaniu przez sąd, pozwolą na dalszą sprzedaż zegarków. Nadal nie wyjaśnia to jednak kwestii kradzieży projektu pulsoksymetru, od którego zaczęła się cała afera. Masimo – firma odpowiedzialna za rzekomo skradzioną technologię, najprawdopodobniej wciąż będzie dążyć do rozstrzygnięcia sprawy na swoją korzyść.

Apple wydało krótkie oświadczenie, w którym wciąż nie przyznaje się do winy. Jednocześnie, jest ta mowa o staraniach nad dopracowywaniem technologii itp. Klasyczna zagrywka, pozwalająca na nieobieranie jednoznacznego stanowiska.

Apple – Co dalej?

Sprawa wciąż może rozwijać się w szybkim tempie. Wszystko zależy od tego, co Apple zaprezentuje 12 stycznia. Wtedy to zapadnie decyzja, określająca dalsze losy zakazu sprzedaży smartwatchy. Spór patentowy będzie jednak prawdopodobnie trwał, pochłaniając miliony dolarów z kieszeni obu zainteresowanych stron.  Apple - Gameby.pl

Cała afera ma jednak dość negatywny wpływ na wizerunek firmy. Gigantowi z Cupertino będzie naprawdę ciężko oczyścić się z zarzutów albo chociaż przedstawić sprawę tak, żeby zaprezentować się w tym wszystkim pozytywnie. Być może, niektórzy konsumenci odwrócą się od firmy.

O redaktorze

Fan seriali, dobrej muzyki i dużych ilości kawy. Potrafi złapać się wielu rzeczy, jeśli akurat coś skradnie jego serce.

Wszystkie artykuły