Przewidywany czas czytania to 4 minuty.
Bird box- gorąca premiera
Bird box- O tej nowej produkcji ciężko byłoby nie słyszeć, gdyż jej reklama zrobiła się sama, dzięki ogromnej fali śmieszków i memów związanych z filmem, zalewającej internet.
Ale żarty na bok.
Fabuła
Bird box opowiada o pewnego rodzaju kataklizmie, który spotkał planetę Ziemię. Tylko, że nie jest to zaraza, wybuch słońca ani kosmici (a może?). Na świecie pojawiają się nieznanego pochodzenia potwory, których nikt nie widział, a raczej każdego kto je zobaczył ogarniała chęć popełnienia samobójstwa.
Przeżyli nieliczni, którym udało się zabarykadować w domach. Film opowiada historię kobiety, która w wyniku zaistniałej sytuacji opiekuje się dwójką dzieci. Przez szybko kurczące się zapasy i ogromną trudność w ich zdobywaniu, decydują się, żeby udać się w niebezpieczną podróż w poszukiwaniu bezpiecznej oazy. Jak możemy się domyślić, nie będzie to łatwe z racji na brak możliwości widzenia otoczenia.
Czy to już było?
Od razu w oczy rzuca się podobieństwo do filmu „A Quiet place”. Oczywiście nie ma surowszych krytyków niż internauci, którzy od razu wychwycili ten fakt i zasypali twórców obrazkami tego typu:
Tutaj stanę w obronie filmu. Może nie jest to pomysł specjalnie innowacyjny, w końcu, jak niektórzy mawiają, wszystko już było. Mam wrażenie, że fabuła jest napisana w sposób przemyślany, co sprawia, że film się przyjemnie ogląda.
Szybkie podsumowanie
Postaci są napisane bardzo dobrze, a ich działania mają logiczne podstawy. Całkiem dobrze ukazane relacje międzyludzkie. Przy oglądaniu Bird box nie można się pośmiać, ale nastrój grozy i niepokoju udziela się widzom, a właśnie tego oczekuje się od filmów tego typu, czyli thrillerów. Gra ludzi pozbawionych wzroku musiała być nie małym wyzwaniem, ale aktorzy poradzili sobie z nim doskonale. Uważam, że Netflix się świetnie spisał i polecam produkcję każdemu, kto jeszcze jej nie obejrzał.
[wp-review]