Przewidywany czas czytania to 4 minut.
Przewidywany czas czytania to 4 minut.Przygotowywana od 5 lat gra nareszcie ujrzała światło dzienne. Trailer jest dostępny, a fani na całym świecie szaleją. Jesteście gotowi na nowe Borderlands 3? Zapowiada się świetnie!
Borderlands 3 oficjalnie potwierdzone!
Trailer i zapowiedź gry
Nowa część serii została zapowiedziana na odbytej niedawno konferencji PAX East 2019. Mimo drobnych problemów technicznych, zwłaszcza podczas wyświetlania jednego z materiałów promocyjnych, całe przedstawienie sprawiło wrażenie bardzo przemyślanego i emocjonalnego.
Szef Gearbox Software przepraszał wszystkich za kłopoty, dopowiadając między słowami, że cała winy leży po stronie organizacji PAX oraz żałując „że nie przyjechali ze swoim sprzętem”. Problemy te zostały mocno przerysowane przez wiele stron, jednak nie utrudniły w żadnym stopniu zabawy płynącej z przedstawienia.
Konferencja ta musi zostać nazwana przedstawieniem, gdyż zamiast mówienia o grach, odbyło się tam głównie show, w tym sztuczka magiczna podczas prezentacji gry planszowej z uniwersum Borderlands.
Oprócz nowej części, Gearbox zapowiedziało też Borderlands: Game of the Year Edition na PC, PS4 oraz Xboksa One – podrasowaną wersję oryginału, która zadebiutuje już 3 kwietnia. 3 kwietnia pojawi się też Borderlands: The Handsome Collection (czyli zestaw Borderlands 2 i Borderlands: The Pre-Sequel), które otrzyma wsparcie dla HDR oraz pakiet tekstur 4K.
Co już wiemy?
Przede wszystkim rzuca nam się w oczy fakt, że mimo oparcia na Unreal Engine, Gearbox nie rezygnuje ze starej oprawy graficznej, jedynie ją podrasowując. Wielu może to rozczarować, ale czy oprawa graficzna i cała stylizacja uniwersum Borderlands nie jest właśnie dlatego charakterystyczna?
Pamiętajmy że jest to gra, która ma dostarczyć mnóstwo zabawy, śmiechu i wspomnień, a nie walczyć o ogromną immersję. W zamian za to zaoferowano nam wiele światów, które zwiedzimy podczas swoich podróży. Czeka na nas między innymi wielkie pustkowie, neonowa metropolia i gęsta dżungla kosmicznej roślinności.
Ekscytująca fabuła
Cieszą nas natomiast zmiany jakie spotkała fabuła. Fabuła gry będzie się rozgrywać kilka lat po zakończeniu historii z drugiej części, a gracze ponownie trafią na Pandorę, lecz będą mogli ją opuścić za sprawą statku kosmicznego Sanctuarium 3.
Możecie pamiętać, że po zakończeniu drugiej części gry, ukazywał nam się widok mapy z wieloma kryptami na różnych planetach, to nimi będziemy się zajmować. Stawka jest jeszcze większa, a przed graczej staje nowy wróg. Historia zapowiada się na skupioną wokół rasy Syren oraz ich mocy, poza jedną z protagonistek, syrenami są najprawdopodobniej także główni przeciwnicy w Borderlands 3.
Bliźnięta zwane też „Calypso Twins” stają na czele nowego kultu, The Children of the Vault, które tak jak znane nam wcześniej grupy np. bandytów, tworzą własną markę broni. To oni staną się największym, zagrożeniem podczas walki o krypty i ich klucze.
Vault Hunters
- Przyjdzie nam ponowie wybrać jednego z 4 bohaterów, do wyboru mamy:
- syrenę, znaną nam dobrze z poprzednich części gry i posiadającą nadzwyczajne umiejętności,
- strzelca, który wypełni mapę ołowiem oraz przyzwie pojazd przypominający Wheel Bike Generała Greviousa z Gwiezdnych Wojen,
- żołnierza, który posługuje się gadżetami takimi jak przypominające go hologramy
- oraz tajemniczego robota, który najprawdopodobniej przyzywa do walki małych pomocników.
Wraz z nami staną do walki wszyscy nasi przyjaciele. Postacie z poprzednich części będą miały tutaj spory udział, zobaczymy nie tylko przyjaciół z Sanctuarium z 2 części gry, ale także tych z Pre-Sequelu czy z Tales from the Borderlands. Spotkamy za tem między innymi Bricka, Lilith, Sir Hammerlocka, Aurelię, Vaughn, dorosłą już Tinę czy Moxxi wraz z jej odjechanym barem. Nie zabraknie też naszego ukochanego Clap-Trapa!
Magazyn Broni
Jak to bywa w tym uniwersum, także w Borderlands 3 nie mogło zabraknąć obietnicy ogromnego zbioru broni. Różne stopnie rzadkości nie zostaną jednak jedynym wyznacnzikiem, mówi się, że bronię będzie można modyfikować. Jeśli uda nam się znaleźć takie modyfikacje (też o różnych rzadkościach), to pozwolą one na zmianę statystyk.
Zmienimy celność, prędkość przeładowania, czy odrzut broni. Nadamy broni także cechy żywiołów, nie tylko tych znanych z poprzedniej odsłony gry. Łącznie, zwiastun obiecuje ponad miliard różnorodnych kombinacji broni. Jeśli i tutaj Gearbox dotrzyma słowa to zapowiada się swietna zabawa. Lootshooter będzie tutaj jedynym słowem na opisanie rodzaju rozgrywki.
Aby nie wierzyć ludziom z tego studia nie mamy jednak podstaw, wszyscy trzymamy kciuki za wielki sukces gry, tak jak i na datę premiery, która może nastąpić jeszcze w tym roku. Zerknijcie na trailer
Co myślicie o Borderlands 3? Wolelibyście odsłonę w nowej szacie graficznej? Udostępniajcie artykuł znajomym, niech wiedzą że będziecie razem szukać krypt!
