timerPrzewidywany czas czytania to 3 minuty.

Netflix swego czasu był absolutnym królem, jeśli chodzi o serwisy VOD. Jeśli ktoś decydował się na usługę wideo na żądanie, w praktyce nie miał alternatywy do platformy z czarno-czerwonym logo. Netflix był po prostu najlepszy. Nie mogło to trwać jednak długo. Wraz ze wzrostem popularności, powstawało coraz więcej serwisów, które potrafiły zdobywać abonentów różnymi względami. Pozycja króla VOD została zagrożona. Trzeba więc podjąć właściwe kroki. Czy w związku z tym czekają nas reklamy na Netflix?

Reklamy na Netflix – Czy będzie to konieczność?

Serwis praktycznie od początku swojego istnienia notował nieustanny przyrost użytkowników. Firma rozwijała się w niesamowitym tempie. Mimo upływu lat wciąż przybywało korzystających z platformy. W końcu jednak sielanka się skończyła. Netflix poinformował, że na początku 2022 roku zaliczył pierwszy od lat spadek.

Wszystko przez konkurencję. Inne serwisy poprzez zwiększanie jakości swoich usług, rozwijanie biblioteki filmów i seriali oraz podejście do klienta, zyskały przez lata spore grono odbiorców. Ludzie nie są już zobligowani jedynie do wyboru Netflixa. Do tego dochodzi fakt, że jego produkcje ostatnimi czasy stały się gorsze. reklamy na Netflix - Gameby.pl

Na oryginalne seriale i filmy Netflixa nie czeka się już z takim napięciem jak parę lat temu. Teraz użytkownicy są już zmęczeni przesytem powtarzających się i słabo zrealizowanych treści. Oczywiście może to wiązać się ze spadkiem jakości. Sprawa raczej dotyczy jednak tego, że kiedy konkurencja rozwijała się w dynamicznym tempie, Netflix stał w miejscu.

Reklamy na Netflix – Jak to będzie wyglądać

Nie ma się co obawiać. Nie chodzi o wprowadzenie powszechnych reklam, którymi będziemy bombardowani na każdym kroku. Netflix ma w planach wprowadzenie nowego, tańszego abonamentu. Jego użytkownicy będą w zamian z niższą cenę zobowiązani do oglądania reklam, wyświetlanych w czasie trwania seansu. Brzmi to całkiem sensownie.reklamy na Netflix - Gameby.pl

Na zmiany będziemy musieli jednak jeszcze trochę poczekać. Firma zapowiedziała, że przeznaczy rok albo dwa na testowanie nowego abonamentu. Podobne rozwiązania  stosuje już wiele konkurencyjnych platform. Netflix liczy, że dzięki niemu zyska wiele osób, które nie mogą sobie pozwolić na dotychczasowe opłaty. Czy to uratuje serwis od spadków? Czas pokaże…

O redaktorze

Fan seriali, dobrej muzyki i dużych ilości kawy. Potrafi złapać się wielu rzeczy, jeśli akurat coś skradnie jego serce.

Wszystkie artykuły