Discord z reklamami – Czy to możliwe?

Temat reklam pojawia się w dyskusji publicznej coraz częściej. Co ciekawe, zawsze patrzy się na niego z nieco innej perspektywy. Reklamy stały się czymś, z czym styczność mamy na każdym kroku, dyskusja o wszelkich kwestiach z nimi związanych ma oczywiście sporo sensu. Zwłaszcza jeśli mówimy o internecie. Ten pełen jest mocnych wypowiedzi, na temat reklam, które bywają zarówno ciekawe, jak i drażniące i przytłaczające. Tym razem, dyskusja dotyczy jednej z platform, której zazwyczaj nie kojarzono z reklamami. Jak Discord zamierza dostosowywać się do nowych realiów?

Discord – Czy reklamy rzeczywiście się pojawią?

Mówienie o reklamach w kontekście Discorda jest rzeczywiście nieco dziwne. Serwis jest bowiem jednym z tych, które mogły pochwalić się podejściem dosyć rzadko spotykanym. Na platformie nie pojawiały się reklamy, a jednocześnie korzystanie z niej było w pełni darmowe. Do niedawna, jedynym sposobem, na pobranie środków od użytkowników, była opcja abonamentu Nitro. Rozwiązanie nie było oczywiście obligatoryjne i dawało abonentom wymierne bonusy, w postaci ulepszonych emotek oraz opcji streamowania w HD. Wiązało się to z nieco większym komfortem korzystania z serwisu, ale dało się bez tego żyć.

Discord zyskał więc miano medium, które traktowało użytkowników bardzo fair. Dziwi zatem fakt wprowadzenia reklam. O samym planie firmy informuje Wall Street Journal. To tam pojawiła się informacja, odnośnie reklam, które pojawić mają się jeszcze w kwietniu. Szczegóły pomysłu są jednak dosyć mgliste. Podobno reklamy mają przyjąć formę małych okienek, pojawiających się w lewym dolnym rogu ekranu. Ponadto, materiał promocyjny ma pochodzić od twórców gier. Reklamy będą więc odpowiadały tematyce platformy. Mówi się również o personalizacji samych reklam, ale w tej kwestii nie wiadomo zbyt wiele.

Discord – Raczej możemy być spokojni

Opinie na temat planów platformy są podzielone. Wiadomo jednak, że Discord charakteryzuje się profesjonalnym podejściem do użytkowników. Platforma nie raz pokazywała, że problemy ,,zwykłych śmiertelników” nie są jej obce. Zszarganie niemal krystalicznie czystej reputacji byłoby ogromną wtopą i plamą na wizerunku serwisu.

Możemy zatem raczej spać spokojnie. Zapowiedź niewielkich, nieinwazyjnych reklam nie brzmi najgorzej, zwłaszcza, że za kulisami przewija się informacja o możliwości zablokowania reklam. Rozsądnym byłoby zakładać, że funkcja będzie przeznaczona dla abonentów Nitro. Póki co, sporo jest jeszcze w sferze domysłów. Rzeczywistość zweryfikuje podejrzenia społeczności.