timerPrzewidywany czas czytania to 3 minuty.

Zdziwiłem się, kiedy zauważyłem, że całkiem sporo ludzi wyszukuje w internecie hasła: ,,Kiedy należy odmawiać”, ,,Jak kulturalnie komuś odmówić”, ,,Kiedy i dlaczego należy mówić ,,Nie”. Potrzebowałem jednak chwili, żeby dłużej się nad tym zastanowić. Chociaż samemu nie chcę się do tego przyznać, też miewam czasem problemy z odmawianiem. W dzisiejszym #Pogadajmy zastanowimy się, dlaczego tak trudno nam to przychodzi oraz jak wykształcić w sobie nawyk pozytywnego odmawiania.

Kiedy i dlaczego należy mówić ,,Nie” – Gdzie w ogóle leży problem?

Na pewno znajdą się osoby, które powiedzą, że wcale nie mają problemów z odmawianiem. Że przychodzi im to naturalnie i nigdy nie wahają się, kiedy na przykład trzeba komuś stanowczo zaprzeczyć. Mogą się oni zastanawiać, gdzie jest ten cały problem. Przecież wystarczy tylko powiedzieć ,,Nie”. Czemu niektórzy mają z tym takie trudności?

Prawda jest taka, że wszystko zależy od danej osoby. Może ona być po prostu bać się komuś odmówić, gdyż boi się, że urazi to tą osobę. Ludzie mili, uprzejmi i troskliwi, będą mieli problemy z odmawianiem, zwłaszcza jeśli mają styczność z osobą, na której im zależy. Prawie każdy zna sytuację, kiedy babcia proponuje wam dokładkę, a wy nie chcąc jej urazić, zgadzacie się, nie biorąc pod uwagę swojego zdania.

Zdarzają się także tacy, którzy będą obawiali się konsekwencji swojego odmiennego zdania. Będą bali się komuś odmówić, ponieważ nie wiedzą jak dana osoba na to zareaguje. Szczególnie w rozmowach z osobami, które posiadają mocny autorytet, będzie im ciężko odmówić. Nawet jeżeli ktoś, z kim rozmawiają nigdy na odmowy nie reagował negatywnie, będą obawiać się niezręcznego momentu, czy odrzucenia.

Jak się przeciwstawić?

Czasami problem leży w głównej mierze po naszej stronie. Bywa tak, że mimo wcześniejszego postanowienia, nie potrafimy odmówić, kiedy ktoś nam coś proponuje. Osoby na diecie na pewno zrozumieją o co mi chodzi. Takie chwile są sprawdzianem wytrwałości i bardzo ciężko jest wtedy powiedzieć stanowcze ,,Nie”.

Skoro wymieniłem tak wiele przykładów kłopotliwych sytuacji, to czy da się w ogóle być asertywnym? Skoro nie należy mówić ,,Nie”, żeby kogoś nie urazić, nie zdenerwować i jest to trudne także ze względu na nas samych, to może lepiej byłoby po prostu na wszystko się zgadzać.

Niestety wiele osób, starających się nauczyć asertywności, często popada w przesadę. Czują one, że teraz mogą sprzeciwić się wszystkiemu, więc będą to robić zawsze, nie zależnie od sytuacji. Tymczasem cały sekret odmawiania, tkwi w tym, aby robić to odpowiednio i w odpowiedniej sytuacji.

To przecież mój wybór

Kluczem jest to, że należy mówić ,,Nie” w odpowiedni sposób. Osoby, które szczycą się swoją asertywnością, często zapominają o uargumentowaniu swojego zdania. Nie chodzi mi oczywiście o to, aby przez 15 minut, merytorycznie dyskutować z człowiekiem siedzącym  przed sklepem monopolowym, tłumacząc mu, dlaczego nie dorzucimy się na zakup jego wymarzonego trunku.

Jednak w bliskich kontaktach, z osobami, które są dla nas ważne, warto uzasadnić, czemu myślimy tak, a nie inaczej. Czasami trzeba być stanowczym, czasami próbować spokojnie coś wytłumaczyć. Wszystko zależy od danej sytuacji i sztuką asertywności jest ich rozpoznawanie.

Tutaj możecie przeczytać poprzednie felietony z tej serii!

O redaktorze

Fan seriali, dobrej muzyki i dużych ilości kawy. Potrafi złapać się wielu rzeczy, jeśli akurat coś skradnie jego serce.

Wszystkie artykuły