Przewidywany czas czytania to 3 minuty.
Jak ja dawno niczego na GameBy nie napisałem, oj dawno, z półtora roku chyba. Pewnie cześć z Was zdążyła zapomnieć, kim jestem, a cześć zastanawiać czy cokolwiek jeszcze robię na tej stronie.
Otóż robię i to nie mało, jednak najprościej w świecie tego nie widać. Od kwestii organizacyjnych, po publikowanie treści — aczkolwiek nie o tym dzisiaj.
Dzisiaj przychodzę z serią, która sygnowana jest moim imieniem – #SzymonSzczerze. Co mnie do tego skłoniło? Dwie rzeczy
- Cykl felietonów mojego redakcyjnego kolegi Krzysia, czyli #SiekszyKmini, radzi sobie bardzo dobrze. Lubicie ten format, czytacie go regularnie i od czasu do czasu udostępniacie. Dlaczego ja nie mógłbym zrobić czegoś podobnego?
- Też mam coś do powiedzenia. Jednak moje przemyślenia będą bardziej konkretne, nie aż tak ideowe, jak Siekszego. Będę skupiał się na zagadnieniach związanych z mediami społecznościowymi, technologią, internetem i nierzadko z problemami pierwszego świata.
Nie ma co przedłużać, jedziemy z tematem. Dzisiaj będzie o Instagramie. Konkretnie o profilach prywatnych i już nie tak nowej funkcji Close Friends.
Żeby każdy zrozumiał, zacznę od prostego wprowadzenia. Na Instagramie możesz mieć dwa rodzaje profili:
- Prywatny
- Firmowy
My skupimy się na profilach prywatnych, które dzielą się na publiczne i zamknięte.
Jeżeli masz profil publiczny, to każda osoba na świecie może zobaczyć to, co udostępniasz. Jeżeli zaś chcesz trochę prywatności, możesz swój profil zamknąć i ręcznie akceptować osoby, które mogą Cię podziwiać.
I nie ma w tym nic dziwnego, każdy z nas ma coś, czym nie chce się chwalić przed całym światem. Problem zaczyna się wtedy, kiedy twój profil jest już trochę większy, i śledzi Cię wiele osób, a ty chcesz wrzucać fotki skierowane do osób ze swojego najbliższego otoczenia. Tak, żeby tylko oni je zobaczyli.
Czy jest to problem? Nie. Zuckerberg z ekipą ma dla takich osób dedykowane rozwiązanie. Close Friends.
Wyznaczasz osoby, które są twoimi bliskimi znajomymi i przy wrzucaniu, czy to Story, czy zwykłego posta, oznaczasz, że to właśnie dla nich przeznaczona jest dana treść.
Jednak ludzie, szczególnie nastolatki, znaleźli sobie inne rozwiązanie. I tutaj zaczyna się problem. Może nie jest to najgorsza rzecz na świecie, ale mnie po prostu irytuje.
Zamiast ustawić rekomendowaną opcje, to zakładają sobie nowy profil, który jest zamknięty. I właśnie tam kierują swoich najbliższych obserwatorów.
Powiedzcie mi, po co to robicie, jeżeli jest Close Friends? Nie usłyszałem jeszcze ani jednego sensownego argumentu za tym, a najbardziej sensowny był ten, że ma się dodatkowy profil do lajkowania zdjęć na głównym profilu… Serio?