timerPrzewidywany czas czytania to 4 minuty.

Wraz z nową generacją konsol pojawiły się zupełnie nowe kontrolery spod szyldu Sony. Uwagę graczy zwróciła ich nie tylko inna nazwa, ale i możliwości tego niepozornego urządzenia. Granica między światem gry a rzeczywistością ponownie delikatnie się zaciera. Tylko o co cały ten szum? W tym artykule sprawdzimy, czy DualSense jest warty zakupu. Zaczynamy!

Oto, jak konsole Sony rozwijały się na przestrzeni lat!

Grudzień 1994 roku. To tu zaczyna się bogata historia urządzeń rozrywkowych od japońskiego producenta. PlayStation 1, znane również jako PS1 lub PSX, to pierwsza generacja konsoli gier, która jako pierwsza posiadała napęd CD-ROM. W tamtym okresie używanie płyt pozwalało na znaczne zwiększenie pojemności nośnika, a co za tym idzie – ładniejsze i bardziej rozbudowane gry.

PS1 posiadało procesor MIPS R3000A i 2 MB pamięci RAM. Dla porównania PlayStation 5 ma aż 16 GB! Urządzenie posiadało możliwości skalowania grafiki i filtrowania tekstur, dzięki czemu gry mogły wyglądać bardziej szczegółowo. Sprzęt wyposażono w funkcję odtwarzania płyt CD, co tylko zwiększyło atrakcyjność samego produktu. PlayStation miało również funkcję obsługi dwóch kontrolerów jednocześnie, co pozwalało na rozgrywkę w trybie multiplayer.

Nowy gracz na rynku kontrolerów

DualSense Edge to kontroler dostępny osobno lub przy zakupie PlayStation 5. Wyróżnia się on na tle standardowego sprzętu przede wszystkim nowymi funkcjami haptycznymi, które pozwalają na odczuwanie różnych rodzajów drgań i wibracji podczas grania. Umożliwia to jeszcze głębsze zanurzenie się w grze.

Urządzenie ma także mikrofon, co ułatwia komunikację z innymi graczami. DualSense Edge to pierwszy kontroler w historii serii PlayStation, który nie należy już do serii DualShock. Japoński producent chce w ten sposób podkreślić, że nastały czasy nowoczesnych kontrolerów.

Czy DualSense sprawdzi się do grania na komputerze?

DualSense jako kontroler przeznaczony dla konsoli PlayStation 5 jest zaprojektowany z myślą o graniu na konsoli. Nie oznacza to jednak, że nie sprawdzi się podczas rozgrywki na komputerze. Aby użyć DualSense Edge na PC, będziesz potrzebować specjalnego oprogramowania do jego obsługi. Wśród graczy popularnością cieszy się darmowy program DS4Windows, pozwalający na przypisanie przycisków i kontrolowanie funkcji kontrolera na PC. Należy jednak pamiętać, że niektóre specjalne właściwości DualSense, takie jak haptyka czy adaptacyjne przyciski, mogą nie być w pełni obsługiwane na komputerze. Czym one właściwie są?

Haptyka i adaptacja – najmocniejsze strony DualSense

Choć część funkcji uwielbianych przez fanów DualShock 4 przechodzi do DualSense, to mamy tu do czynienia z zupełnie nowymi technologiami. Czy wejście w świat gry może być jeszcze przyjemniejsze? Jak się okazuje, tak. Haptyka w DualSense pozwala graczom na odczuwanie różnych tekstur. Pod powierzchnią palce wyraźnie rozróżnisz powierzchnie i materiały, a także różnego rodzaju siły, takie jak uderzenia, kolizje czy prędkość. Co jeszcze wyróżnia pady do PS5? Adaptacyjne przyciski. W zależności od rozgrywki na ekranie guziki w padzie będą stawiać odpowiedni opór. To wszystko zasługa zastosowania silników magnetycznych.

DualSense Edge – czy możemy mówić o rewolucji na rynku kontrolerów?

Tym, co zdecydowanie zwraca uwagę graczy czekających na DualSense Edge, są jego możliwości i cena. Ta stanowi kilkukrotną wartość podstawowego DualSense. Tylko w zasadzie o co cały ten szum? Edge nie odstaje za bardzo wyglądem od swoich klasycznych odpowiedników. Drobne zmiany w jego designie na rzucają się aż tak bardzo w oczy. Wymiarami również zbliżono go do zwykłego kontrolera dostępnego w PlayStation 5.

Co czyni go zupełnie wyjątkowym? Możliwość całkowitej wymiany jego modułów. W mgnieniu oka odepniesz analogi lub wymienisz je na nowe, gdy te ulegną uszkodzeniu. Wszak taniej wymienić tylko poszczególny element pada niż kupować nowy. I to tu przyznajemy pierwszy plus – długa żywotność kontrolera. Chyba nikt nie lubi sytuacji, gdy grasz na padzie podłączonym na kablu, a ten nagle odłącza się i natychmiast przerywa całą rozgrywkę.

Jak temu zapobiec? DualSense Edge oferuje manualną blokadę kabla. Teraz nic nie powstrzyma Cię przed tropieniem swoich przeciwników. Pod kontrolerem znajdują się dodatkowe triggery. Jeśli zawsze brakowało Ci wolnych przycisków do mapowania, to teraz spokojnie zapomnisz o tym problemie. Mnogość ustawień, jakie oferuje nowy Edge, to tylko jedna z wielu jego zalet. Konsola zapamięta nawet kilkadziesiąt ustawień kontrolera. Zmieniając się z kumplem czy dając pada dziecku, nie musisz się bać, że kolejnym razem będziesz musiał ustawiać urządzenie od nowa.

Podsumowanie DualSense Edge. Warto czy nie?

DualSense Edge to prawdziwa gratka dla fanów maksymalnej personalizacji ustawień swojego kontrolera. Choć jego cena faktycznie początkowo może skłonić do poważnego zastanowienia się nad zakupem, tak długofalowo to świetny wydatek. Wytrzymałość i trwałość to zdecydowanie największe atuty Edge’a. Nadal zastanawiasz się czy nowy model DualSense Edge będzie warty zakupu? Przekonaj się!

Artykuł powstał przy współpracy z Neonet

O redaktorze

Michał jest szefem redakcji GameBy.pl Od czasu do czasu zdarza mu się coś napisać, jednak na codzień pilnuje, aby wszystko miało ręce i nogi.

Wszystkie artykuły