Przewidywany czas czytania to 2 minuty.
Przewidywany czas czytania to 2 minuty.Dzisiś przygotowałem Wam coś na kształt newsa. Dlatego będzie krótko i konkretnie. Mimo to zapraszam!
Urząd ds. telekomunikacji w Zjednoczonych Emiratach Arabskich poinformował, iż „organizacje przestępcze propagujące radykalne ideologie próbują rekrutować młodych ludzi poprzez gry elektroniczne” – najprawdopodobniej strzelanki, no chyba nie Candy Crush Saga ?. W oficjalnym komunikacie urząd apeluje do rodziców, by nie pozwalali dzieciom nawiązywać kontaktów z obcymi poprzez gry komputerowe.
Organizacje przestępcze angażują młodych ludzi i dzieci w konwersacje na czatach i komunikatorach w grach, co pozwala wybadać ich słabości i cechy charakteru, a potem nakłaniać do popełniania przestępstw.
[xyz-ihs snippet=”yt”]Dlaczego akurat robią to w ten sposób? Po pierwsze grupa docelowa. Osoby grające w różnego typu strzelanki mają wyrobiony szybszy refleks i zdolność szybkiego myślenia. Są zaprawione w boju, oczywiście wirtualnie, więc idealnie nadają się na skutecznego terrorystę. Po drugie – anonimowość i łatwość kontaktu. Terrorysta korzystający z kilku „narzędzi maskujących” jest praktycznie nie do wykrycia. Dowód? Proszę bardzo – jedyne co rządzący potrafili zrobić, to zaapelować do rodziców. Poza tym kontakt nawiązuje się łatwo – szczególnie bez rosyjskiego akcentu.
Jako że artykuł ten jest tylko komunikatem, chciałem zaapelować do młodszej części czytelników. Uważajcie na takie zagrania i nie dajcie się zwieść. Do następnego!
