Przewidywany czas czytania to 4 minuty.
Przewidywany czas czytania to 4 minuty.Warner Bros to wytwórnia filmowa, którą zna każdy. Choć dzisiejsze czasy nie są zbyt przychylne dla kina, nie tylko w Polsce, ale i na całym świecie, wytwórnia jako pierwsza postanowiła wyjść z ciekawą inicjatywą. Ma ona na celu nie jako zabezpieczenie premier filmowych 2021r. Czym zatem jest ten plan?
Czym zatem jest plan? Warner Bros ?
Obecny rok mocno odbił się na każdej branży, w tym i na branży filmowej. Można powiedzieć, że przesunięcia wcześniej zaplanowanych premier stało się normą. W tym wszystkim pojawia się Warner Bros, które postanawia ogłosić swój plan na przyszły rok. Plan ten zakłada hybrydowe wypuszczanie filmów. Co to znaczy? Jeśli film X będzie miał premierę w dniu Y, to pojawi się on w formie cyfrowej na miesiąc by następnie być wypuszczony do dystrybucji kinowej. Oczywiście film zostanie po jakimś czasie przywrócony do biblioteki serwisu. Co więcej, wytwórnia postanowiła stworzyć osobną platformę, właśnie pod swój plan. Każda nowa produkcja trafi na początku na platformę HBO Max. Nie będzie ona powiązana z obecnym serwisem HBO GO. Nie mniej, póki co nie znamy bardziej konkretniejszych szczegółów planu.
Można powiedzieć, że jest to odpowiedź wytwórni na to co obecnie się dzieje na świecie. Sam plan jest tymczasowy i będzie on obejmował jedynie przyszły rok. I choć pomysł jest zacny to i tak znajdzie się ktoś, komu nie będzie to pasowało. W odniesieniu do planu Warnera odniosła się stacja AMC. Jest ona niezadowolona z tego, że wytwórnia ich kosztem będzie udostępniała nowe premiery w sieci. Tym samym będą oni walczyć z Warnerem o to, aby mieć lepszą sytuację ekonomiczną. Co ciekawe, AMC podpisało umowę na hybrydową dystrybuuję tylko i wyłącznie najnowszej części Wonder Woman. No cóż, jak widać ktoś zamiast negocjować w normalny sposób, woli iść na niepotrzebną wojnę. Głos w sprawie zabrał również trzecia największa w USA sieć kin Cinemark. Ich zdanie jest diametralnie inne niż AMC. Cinemark będzie dokonywać rezerwacji nowych filmów. Do kin tej sieci miały by wchodzić premiery jedne po drugiej. Oczywiście wszystko zgodnie z kalendarzem wydawniczym.
Czy to się sprawdzi?
Trzeba przyznać, że przyszły rok będzie obiecującą ucztą dla wszystkich kino maniaków. Co więcej, premiery z pod skrzydeł Warnera to nie byle co. W przyszłym roku będziemy mogli zobaczyć filmy takie jak, Legion Samobójców w reżyserii Jamesa Gunna, drugą część kultowego filmu, czyli Kosmiczny mecz 2. Znajdzie się również coś dla fanów mocnych wrażeń. W lecie przywita nas Obecność: na rozkaz diabła. A na deser zostaje nam nowo powstałą część kultowej serii, czyli Matrix 4. I w mojej ocenie, nie ważne czy premiera filmowa będzie miała miejsce w internecie czy w kinie, ważne jest to, że film zostanie wydany a nie przełożony.
