Przewidywany czas czytania to 4 minuty.
Wyobraźcie sobie, że zasady gry w Bingo się zmieniają i nie ma losowania kulek, a prowadząca do was podchodzi i próbuję odgadnąć liczby na waszej karcie. W końcu mówi się, że zemsta jest słodka. Ta… Piotr Siłka za porównanie gry Kryptos do gry w Bingo mnie ukatrupi :D. Tak! Dziś ocenię wam grę, która jest popularna do tego stopnia, że znalazła się na liście „Top 10 deduction games” grupy The Dice Tower, a sam Trefl Joker Line musiał ją dodrukować, zmieniając jego design. Czas zagrać w Kryptos.
Reguły gry
Każdy z graczy otrzymuje po 8 kart, dodatkowo uczestnicy pobierają tyle żetonów, ile mają kart, pilnując przy tym kolorystyki. Przygotowanie gry jest dość proste, gdyż jedynie co trzeba zrobić, to odkryć 2 swoje karty, a następnie oznaczyć odkryte karty żetonami na planszy głównej. Możemy teraz rozpocząć zabawę, której celem jest zdobycie 15 punktów. W jaki sposób? Trzeba rozgryźć liczby, jakie przeciwnicy mają w kartach. Problem w tym, że jedyne informacje, jakie zostały wam dane to: Wachlarz kart z liczbami w kolejności rosnącej (nieco ujawniony), kolorystyka żetonów i ich ilość w każdym z 4 barw, oraz wolne pola na planszy głównej. Poprawny strzał dodaje 3 punkty, a błędny typ kończy kolejkę, choć kosztem jednego punktu można sobie turę przedłużyć i spróbować kolejnego strzału. Z biegiem gry, kart do odgadnięcia będzie coraz mniej i coraz mniej punktów będzie do zdobycia. Wygrywa pierwszy zdobywca 15 punktów.
Ocena
Wygląd tej gry mnie bardzo cieszy. Wygląda jak wydrukowany z maszynopisu i cieszy mnie, że ten odświeżony wygląd pudełka, jak i jego zawartości dodaje tej krze klimatu, który nie odstrasza, dodatkowo wprowadza lekki Patriotyzm. W końcu to nasi rozgryźli kod enigmy.
Kryptos jest fajne i tyle! Spokojnie, powiem wam dlaczego. Z zalet mogę wam wymienić prostotę zasad, która nie wymaga długiego tłumaczenia. Kolejnym plusem gry w Kryptos jest całkiem udany fun, gdzie uczestnicy mogą dużo ugrać, trzeba tylko dokładnie obserwować (słuchem i wzrokiem), przeanalizować sytuację na stole, oraz na podstawie tej analizy wydedukować co kto ma, a co kto nie ma. Szczęściarze mogą ugrać jeszcze więcej.
Podczas testowania były sytuacje, które nie spodobały się testującym. Pierwszym z nich jest komfort gry, gdzie tak sobie siąść, by nikt nie widział naszych kart, ale każdy widział nasz wachlarz. No dobra! Może czepiam się drobnostki. Wielkim potknięciem tej gry jest nieumyślnie spowodowana zasada „Ostatni w kolejce wie najwięcej”. Kryptos niestety wkurza tym, że gra nie odbywa się na równych zasadach. Pozornie zaczynamy jednakowo, ale zarówno nasze TAK i NIE, jak i odpowiedzi, które wyciągamy od rywala dają obserwatorom mnóstwo informacji za darmola. Frustrujące to jest. Znalazłem na to sposób! Nie korzystam z drugiej próby. Po co swoją niepewnością dać innym dodatkową porcję informacji i być do tyłu 1 punkt.
Na koniec
Kryptos to udana gra Polskiego autora, która skierowana jest dla towarzystwa od 4 graczy do 6. Wiem! Istnieje gra na „Trójkę”, ale ta zasada ratunkowa drugiej próby tą gę w tercecie psuję. Koniec z krytyką! Kryptos to gra miła, prosta i przyjemna. Tu analiza, zmysł obserwacji, umiejętności dedukcyjne oraz szczęście odgrywają tu główne role. Ogólnie polecam to pudełko początkującym i tym, co lubią planszówki. Dla mnie Kryptos jest dobrą rozgrzewką.
