Przewidywany czas czytania to 3 minuty.
Przewidywany czas czytania to 3 minuty.W końcu doczekaliśmy się nowych funkcji, które już w niedługim czasie zawitają do Messengera. Chociaż aplikacja jest jedną z najpopularniejszych na rynku, to ostatnio pozostała w tyle za konkurencją. Wiele komunikatorów rozpieszczało swoich użytkowników, oferując im nowe udogodnienia stosunkowo często. W końcu i Messenger zdecydował się dołączyć do tego grona. Nowe funkcje, dostępne już niedługo w aplikacji, mogą okazać się bardzo pomocne dla każdego, kto komunikuje się za jego pośrednictwem na co dzień.
Messenger – Co nowego?
META pochwaliła się ostatnio nowościami, które już niedługo mają trafić do Messengera. Zmiany będą najpewniej pojawiać się stopniowo, w zależności od regionu. To znany sposób, pozwalający na testowanie wprowadzanych rozwiązań. Niektórzy będą zatem zmuszeni uzbroić się w cierpliwość.
Jeśli chodzi o zaprezentowane funkcje – jedną z największych zmian, ma być wprowadzenie do aplikacji szyfrowania end-to-end. To rozwiązanie znamy już z innych komunikatorów. Konkurencja potrafiła chwalić się swego czasu właśnie tym rozwiązaniem, którego brakowało w mainstreamowych aplikacjach. Od pewnego czasu jest to jednak standard. Nie dziwi zatem fakt, że opcja w końcu trafia do jednego z najpopularniejszych komunikatorów. Od teraz wiadomości użytkowników powinny być dużo bardziej bezpieczne. 
Kolejnym dodatkiem jest możliwość edycji wysłanych wiadomości. Do tej pory, wiadomość po wysłaniu można było jedynie usunąć, było to jednak widoczne dla osoby uczestniczącej w konwersacji. Nowa zmiana przynosi możliwość edytowania wiadomości do 15 minut po jej wysłaniu. Później niestety jest to już niemożliwe. Ta nowość to ta z gatunku drobnych akcentów, które jednak mogą okazać się pomocne, chociażby aby zachować przejrzystość chatu.
W aplikacji pojawią się również znikające wiadomości, które przestaną być dostępne po 24 godzinach. Chociaż poważne, sensowne wykorzystanie tej opcji nie jest tu raczej priorytetem, to możliwe, że znajdzie się nisza, która uzna ten dodatek za przydatną rzecz.
W końcu nadeszły zmiany
Podsumowując, można stwierdzić, że dostaliśmy trochę większych, bardzo przydatnych zmian oraz kilka drobiazgów, które mogą niekiedy okazać się pomocne. Jest to całkiem zdrowy balans, a jednocześnie sygnał, mówiący o tym, że w Messengerze mogą jeszcze zajść zmiany. Komunikator nie chce dać się prześcigać konkurencji, która wciąż wyskakuje z mnożącymi się nowościami. META postawiła tym razem na zmiany, które raczej jednoznacznie można nazwać pozytywnymi. 
