Przewidywany czas czytania to 3 minuty.
Ogłoszenie nowej wersji Chatu GPT zbiegło się z najnowszymi ogłoszeniami od Google. Firma również skupia się w głównej mierze na rozwoju sztucznej inteligencji. Stosunkowo młody model – Gemini, całkiem sprawnie dogadania osiągnięcia konkurencji. Warto skupić się na najbardziej zaawansowanej wersji Gemini, czyli Gemini Advanced. Google chwali się paroma nowymi funkcjami i możliwościami, a także zapewnia wsparcie dla języka polskiego. Jest z czego się cieszyć.
Gemini Advanced – W końcu wsparcie dla Polaków
Takie wiadomości mogą skutecznie poprawić humor. Jako Polacy, byliśmy przez długi okres ignorowani, jeśli chodzi o różne usługi czy też funkcje ze świata technologicznego. Wszystko za sprawą, mało opłacalnego rynku oraz dużych nakładów pracy, których wymagałoby dostosowywanie się. Dziś rzeczywistość jest nieco inna. Przede wszystkim, o wiele łatwiej jest wprowadzać rozwiązania globalnie. Do tego, zmienił się również polski konsument. Stał się on bardziej atrakcyjny na zagranicznych firm, przez co muszą one brać go pod uwagę.
Co faktycznie zmienia się w całej technologii? Zapytania można było bowiem wprowadzać po polsku jeszcze przed zmianą, a odpowiedź również przychodziła w naszym ojczystym języku. Dotychczas działało to jednak jedynie poprzez tłumaczenie tekstu w tę i z powrotem. Zmiany w modelu oznaczają, że teraz AI będzie mogło niejako ,,myśleć” po polsku. W praktyce, przekłada się to na mniejszą liczbę potencjalnych błędów i pomyłek.
Gemini Advanced – Dodatkowe nowości
Google chwali się, że w Gemini Advanced działa teraz model językowy Gemini 1,5 Pro. Jest to kolejna wersja, która tym razem może pochwalić się szalonymi możliwościami. AI jest w stanie analizować znacznie większe ilości danych, niż było to możliwe poprzednio. Prześciga ono nawet kilkukrotnie najnowszy GPT 4-o.
Do modelu można zaaplikować plik tekstowy, o objętości ponad 1500 stron i skutecznie na nim pracować. To znaczy, poprosić AI, aby go streściło, znaleźć coś łatwo w tekście lub dowolnie go przekształcać. W niedługim czasie pojawić ma się także wsparcie dla osób zajmujących się pracą przy wideo, czy programistów. Sztuczna inteligencja Google ma mieć za moment możliwość analizowania nawet kilkudziesięciu tysięcy linijek kodu, a także zapewni wsparcie dla materiałów wideo, trwających nawet godzinę. Robi to wrażenie.
Gdzieś w niedalekiej przyszłości czai się też funkcja Gems. Ma to być dodatek oraz rozszerzenie tego, co AI już tak naprawdę potrafi. Mowa o dostosowaniu swojego asystenta, tak by wcielał się w rolę doradcy, personalnego trenera, czy kogokolwiek innego.
Jedyną większą wadą Gemini Advanced jest cena. Aktualnie, skorzystać można z okazji wytestowania technologii, przez 2 miesiące za darmo. Później cena wynosi jednak niemal 98 złotych za miesiąc użytkowania.