timerPrzewidywany czas czytania to 3 minuty.

Reklamy na YouTube przechodzą różnorakie zmiany praktycznie cały czas. Dziś jedynie z nostalgią możemy wspominać czasy, kiedy nie wyświetlały się one przed każdym filmem i można było je natychmiastowo pominąć. Żyjemy w erze reklam, które nie dość, że atakują nas przed, w trakcie i po obejrzeniu danego materiału, to czasami są skandalicznie długie. Ostatnio jednak użytkownicy wyjątkowo głośno skarżą się na YouTube’a, który testuje nowe rozwiązania w tej dziedzinie.

Reklamy na YouTube – Czemu jest ich tak dużo?

Internet od jakiegoś czasu obiegają zdjęcia i nagrania, gdzie ludzie skarżą się na niebotyczną liczbę reklam przed filmami. Głównie chodziło o bloki, w których znajdowało się 5 niepomijalnych spotów, choć zdarzały się przypadki nawet dziesięciu. Skłoniło to użytkowników do przemyśleń. Czy tak od teraz będzie wyglądał serwis, z którego korzystają miliony ludzi na całym świecie?

YouTube szybko odniósł się do całej sytuacji. Okazuje się, że użytkownicy zaobserwowali testy nowej funkcji. Działała ona jedynie na telewizorach i miała sprawić, że reklamy trwające około 6 sekund, zostają skumulowane na początku filmu. Dzięki temu nie musielibyśmy martwić się częstymi przerwami w oglądaniu. Testy uznano za zakończone, więc jeszcze przez chwilę nie musimy martwić się problemem reklam.

Niestety ta sytuacja może sugerować, jaką politykę reklamową podejmie YouTube w najbliższym czasie. Wszystkie poprzednie zmiany miały na celu zachęcenie użytkowników do przejścia na płatną wersję platformy. Abonenci YouTube Premium oprócz pobierania filmów czy odtwarzania przy zablokowanym ekranie, nie muszą martwić się przerwami w oglądaniu filmów. Reklamy po prostu ich nie obowiązują.

Reklamy na YouTube – To gruba przesada

Serwis powoli przyzwyczaja nas do tego, że komfortowe oglądanie treści musi równać się z pokryciem kosztów abonamentu. W Polsce jego cena wynosi aktualnie 24 złote miesięcznie. Choć nie jest to dużo, w porównaniu do innych platform, to jednak sporo, patrząc na to, że platforma kojarzy się z darmowym oglądaniem. YouTube - Gameby.pl

W nadchodzących miesiącach prawdopodobnie możemy spodziewać się kolejnych zmian, jeśli chodzi o reklamy. Niestety YouTube ma tutaj sporą przewagę. Platforma jest ogromny źródłem informacji i rozrywki dla gigantycznej liczby osób. Z tego względu będą one bardziej skłonne do uiszczenia opłaty, niż do zaprzestania korzystania z serwisu.

O redaktorze

Fan seriali, dobrej muzyki i dużych ilości kawy. Potrafi złapać się wielu rzeczy, jeśli akurat coś skradnie jego serce.

Wszystkie artykuły