timer
Przewidywany czas czytania to 2 minuty.

Zwykle grając w kalambury opisujecie słowa pełnymi zdaniami, opisując dane hasło bardzo dokładnie. Grając w Tabu uważacie w opisach na pewne słowa z listy słów zakazanych. Grając w „Czółko” macie presję czasu i też zasady są nieco pokręcone. Alexander postanowił zainspirować się pewnym amerykańskim teleturniejem z lat 60 i jeszcze bardziej ograniczyć podpowiadającym pole do popisu. Zagrajmy w „Słowo daję” wydawnictwa Alexander.

Słowo Daję

Skrót zasad

Cała gra składa się z 8 rund, dla 2 drużyn. Drużyny wybierają podpowiadających, podpowiadający losują hasło i wybierają grupę rozpoczynającą. Podpowiadający ma za pomocą JEDNEGO słowa naprowadzić drużynę na wskazane hasło. Odgadujący mają jedną próbę na odgadnięcie. Udało się? Drużyna dostaje 8 punktów. Nie udało się? Gra przechodzi do drużyny przeciwnej i ona wymyśla kolejne słowo do tego samego wyrazu i rywale też mają jedną próbę na odpowiedź wartą 7 punktów. Proste: sukces drużyny daje punkty, porażka przekazuje kolejkę rywalom zmniejszając pulę punktów do zdobycia o 1 punkt (wiedza kosztuje). Wygrywa najbogatszy po 8 rundach.

Słowo Daję

Ocena

Jeśli chodzi o wygląd, to kto zna gry Alexandra, ten wie czego się spodziewać. Gier o dobrej jakości wartych swoje ponad 30 złotych. Brakuję oczywiście mojego kochanego segregatorka, czy wypraski, ale ujdzie. Cieszy mnie bogata baza haseł, co czyni ten tytuł mega regrywalny.

No właśnie. Regrywalne, ale czy bawi. Powiem wam, że mnie kupili, bo przypomnieli mi klasyka z Amerykańskich teleturniejów, czyli „Password” z 1961 roku, gdzie duety tak samo odgadywały hasła, a że pomysł się sprzedał, to z Passwordu zrobił się „Super Password” czyli kultowy teleturniej lat 80, a niedawno ten tytuł został zupgrejdowany do „Million dollar Password”.

Słowo Daję

Przepraszam, że chwilowo odszedłem od tematu, ale zrobiłem to specjalnie, by wam pokazać, że wystarczyło wziąć z historii pomysł, który się kiedyś przyjął, zrobić to po swojemu i mamy ciekawą grę w skojarzenia, gdzie trzeba szukać najlepszych wskazówek na najtrudniejsze hasła. Odgadnąć hasło za 8 punktów moim zdaniem jest wyczynem, bo to nie jest łatwe i jeszcze mi się nie udało. Zdobyć mniejszą ilość punktów jest prostsze, bo wskazówek masz więcej, jak i wiesz jakie odpowiedzi są niewłaściwe. Na tym polega clue całej gry, która bawi i uczy słownictwa, skojarzeń i zmusza mózgowie do kreatywności.

Czy mam zarzuty? Z jednej strony nie mam, a z drugiej strony… To jest imprezówka familijna, więc na fajerwerki nie macie co liczyć. Jest to po prostu prosta i tania gra słowna na kreatywność.

Słowo Daję

Na koniec

Jeżeli tak jak ja lubiliście teleturniej „Password”, jeżeli znacie i przyjemność wam sprawia gra w skojarzenia, to polecam wam prostą grę w „Słowo daję” gdzie kreatywne podpowiedzi to klucz do wygranej. Proste zasady, bogata baza haseł, ciekawa i emocjonująca rozgrywka w podpowiadanie po jednym słowie i macie grę na familijny relaks. Polecam i drogi Alexandrze w tego rodzaju i typy gier idźcie, bo one wam wychodzą doskonale.

Życzymy Miłego Grania!
[wp-review]
O redaktorze

Miłośnik gier planszowych, który czasami zmienia się w animatora, czasami w recenzenta, a od niedawna pokazuje swoje Jokerowe oblicze.

Wszystkie artykuły