The 100 – apokaliptyczna wizja pszyszłości

Przewidywany czas czytania to 4 minuty.

---

„The 100″ to adaptacja książki Kass Morgan wydanej w Polsce pod nazwą „Misja Sto”. Opowiada historię setki nastolatków zesłanych na Ziemię ze statku kosmicznego, by sprawdzili, czy nadaje się ona do stałego zamieszkania.

Fabuła

Już od samego początku możemy zauważyć, że jest serialem o tematyce post-apokaliptycznej. Po prawie stu latach od skażenia, na Ziemie zostaje zesłana, ze statku kosmicznego „Arka”, tytułowa setka młodocianych przestępców. Jako ogólny cel ich wyprawy przyjmuje się sprawdzenie, czy planeta jest zdolna do ponownego zamieszkania.

Nastolatkowie po wylądowaniu są w kompletnie obcym miejscu, a to czy przeżyją zależy tylko i wyłącznie od nich. Nie wiedzą jednak, jak wiele tajemnic oraz niespodzianek skrywa Ziemia. Napotykamy się na wiele klanów, którzy wcale nie są przyjaźnie nastawieni do Skaikru („ludzie nieba”), zmutowane zwierzęta, czy trudności jakie zapewnia im matka natura to tylko nieliczne problemy, jakim muszą stawić czoła.

Bohaterowie „The 100”

Jeśli chodzi o bohaterów to jest ich naprawdę sporo i nie jestem w stanie wyłonić jednego głównego. Chociaż mój rozum rozdziela się między Clarke, 17-letnią blondynkę o niezwykłych zdolnościach przywódczych i Bellamiego, trochę starszego chłopaka w lokach, który przyleciał na ziemię, by nie zostawić siostry (Octavia) samej.

Obydwoje już od samego początku walczą o władzę. Nie dość, że mają odmienne poglądy, a wybory Clarke wydają się być bardziej racjonalne, dochodzi między nimi do naprawdę wielu starć. W jednym momencie się nienawidzą, w drugim zarazem zachowują się jak para, troszcząc się o siebie nawzajem.

Poznajemy też Raven Rayes – młodą mechanik, która dzielnie zmaga się z przeciwnościami losu. To właśnie ona umie budować bomby, naprawi samochód czy złoży radio z niczego.

Monty i Jasper to dwójka najlepszych przyjaciół, nieodstępujących się na krok- bardzo pozytywne postacie.

Błędem byłoby nie wspomnieć o Lexie, której postać odgrywała, mam wrażenie, nowa w świecie Hollywood Alycia Debnam Carey. Mimo drobnej budowy i ogólnie dziewczęcego wizerunku potrafiła zagrać jedną z najtwardszych kobiet w serialu. Jej modulacja głosu i mimika jest powalająca, a sama postać mimo, iż początkowo należy do „tych złych” od razu zyskuje sympatię.

Całość

Serial wciąga już od pierwszej minuty, a każda kolejna akcja tylko napędza naszą ciekawość.

Interesująca fabuła The 100, efekty specjalne, wpadająca w ucho ścieżka dźwiękowa, atrakcyjni aktorzy w głównych rolach to tylko kilka z wielu zalet jakie posiada produkcja.

Show zostało nakręcone w Vancouver, nazywanym przez niektórych „kanadyjską wersją Hollywood” czy „najbardziej urodziwym miastem Kanady” , przez co nie sposób nie zwrócić uwagi na zapierające wdech w piersiach krajobrazy.

Problematyka

Na samym początku odniosłam wrażenie, że produkcja jest skierowana do nastolatków, jednak po obejrzeniu 5 sezonów, zachęcam każdego, niezależnie od wieku do poznania świata The 100, bo naprawdę warto.

Tematy poruszane w serialu, mimo że dzieje się to w odległej przyszłości, niekoniecznie różnią się od problemów dzisiejszej społeczności. Konflikty o władze, rozsterki miłosne, przyjaźnie, poświęcenie i zwyczajne przetrwanie to główne wątki show.

Podsumowanie

O „The 100” osobiście słyszałam opinie, że serial jest nudny i ciągnie się w nieskończoność. Jednak dla mnie, to jeden z najciekawszych jakie powstały. Bardzo przyjemnie mi się go oglądało. Z niecierpliwością czekam na kolejne sezony, które mam nadzieję, że powstaną.

 

[wp-review]