Przewidywany czas czytania to 3 minuty.
Przewidywany czas czytania to 3 minuty.W piątek 3 marca do kin wszedł Logan: Wolverine, film przez który Hugh Jackman złamał słowo dane sobie i światu, że nigdy już nie wcieli się w rolę gościa z niezniszczalnym szkieletem. Czy jednak naprawdę znowu zobaczymy naszego filmowego Rosomaka? Jeżeli wierzyć teaserom – nie. Jeżeli spojrzeć na komiks na podstawie którego powstał film, to tym bardziej nie. Jednak zanim wybierzemy się wszyscy do kin, zasiądziemy w wygodnych fotelach i damy się wbić w fotel (mój apetycik urósł do niewyobrażalnych rozmiarów za sprawą lektury pierwszych recenzji) warto zaznajomić się z kilkoma pozycjami, które pomogą nam lepiej zrozumieć, Wolverine i dlaczego nie jest to do końca Staruszek Logan.
Mega Marvel: Weapon X
Historia o tym, jak Logan, zagubiony mutant bez przeszłości, stał się bestią, a potem najemnikiem zwanym Wolverine, by później wypłynąć jako X-men działający pod tym samym pseudonimem. Wepon X to zimna, brutalna opowieść poświęcona w całości eksperymentowi jakiemu poddany został Logan, a także późniejszym badaniom. Schizy, pranie mózgu i bezduszni lekarze są na porządku dziennym, a cierpienie głównego bohatera i postępująca degeneracja pamięci pokazuje, dlaczego w kolejnych komiksach Wolverine jest tak niejednoznaczny. Ten komiks inspirował kolejne pokolenia scenarzystów pracujących nad Loganem/Wolverinem. Nie znać tej historii, to właściwie nie znać prawdziwego Jamesa Howletta (tak ponoć naprawdę Logan ma na imię).
Wolverine: Origin
Późniejsza pod względem roku wydania pozcja opowiadająca paradoksalnie historię narodzin… Logana, czyli przemianie Jamesa Howletta. Komiks ukazuje nie tylko dzieciństwo, nie tylko pierwszą miłość Logana, ale również rodzącą się w nim moc i ciężar życia, który rozpoczął proces czyniący z niego dzikiego zabijakę. Dobra historia i świetny puzzel do skomplikowanej układanki, jako jest postać Wolverina.
Wolverine: Old Man Logan
Komiks, z którego najnowszy film z pewnością czerpie pełnymi garściami. Daleka przyszłość. Ameryka zmieniona w pustkowie rządzone przez despotycznych złoczyńców. Super-herosów już nie ma. Polegli albo zaginęli. Miejsce Wolverina zajął starszy mężczyzna przedstawiający się jako Logan. Jedyne, na czym mu zależy to rodzina – żona i dwoje dzieci, z którymi musi żyć na farmie i borykać się nie tylko z codziennością, ale i z gangiem super-siłaczy. Logan nie mając na haracz, decyduje się odbyć przez nowe i przedziwne Stany Zjednoczone Ameryki, w trakcie której odkryje tajemnicę z przeszłości.
X-23: Innocence lost, NYX i serial X-men: Evolution (episod 11, sezon 3)
Dwa komiksy z X-23 i odcinek serialowych X-men (nadawanych swojego czasu na Cartoon Network), to dobry start do poznania, kim jest dziewczynka, ze szponami jak u Logana (i za czyją sprawą trafiła z ekranu telewizora na karty komiksu), dlaczego je ma i co ją łączy (no bo szponiastych coś w końcu łączyć musi) z Wolverinem.
Zacieram rączki, bo nie wiem jeszcze jak (brak czasu i tak dalej…), ale do kina się wybiorę. Tymczasem każdą wolną chwilę poświęcę, na zgłębianie komiksów (odcinek może też sobie przypomnę, pamiętam, że był jednym z lepszych).
Dajcie znać co sądzicie o filmie i…
Do napisania!
