Jako że dzisiaj odbyła się światowa premiera najnowszego dzieła Microsoftu, a mianowicie Windows’a 10, to postanowiliśmy się wczuć w klimat i zamiast recenzji kolejnej gry opowiemy Wam o kilku sprawach związanych z graniem na wyżej wspomnianym systemie i dowiecie się, czy słowa giganta z Redmont okażą się prawdą. Serdecznie zapraszamy!
Aplikacja XBOX
W najnowszym wydaniu okienek (albo kafelków, jak kto woli) do dyspozycji otrzymujemy preinstalowaną aplikację o nazwie identycznej jak konsola tej firmy. Dzięki niej możemy komunikować się ze znajomymi ze społeczności XBOX LIVE poprzez rozmowy grupowe oraz wspólne granie. Jest to również agregator różnej maści osiągnięć swoich własnych oraz znajomych. Bezpośrednio można również przejść do zakładki z grami w sklepie Windows.
Bardzo ciekawą funkcji jest możliwość nagrywania rozgrywki bez żadnego dodatkowego oprogramowania, szybkiej edycji oraz łatwego dzielenia się klipem ze znajomymi. Naszej redakcji z pewnością przyda się ta funkcja.
Cała aplikacja prezentuje się estetycznie, zachowana w ciemnej stylistyce z zielonymi wstawkami. Nawigacja jest intuicyjna, ponieważ ilość funkcji nie jest przytłaczająca, tylko to, co potrzeba. Można by ją porównywać do Steama, bo cześć funkcjonalności tego programu jest również dostępnych tam, ale głównym zadaniem jest zebranie gier w jedną całość ze wszystkich urządzeń, czyli komputera, konsoli, tabletu oraz telefonu.
Streaming gier z XBOX ONE
Do Windowsa 10 została dołączona funkcja przesyłania obrazu z najnowszej konsoli Microsofu wprost na nasz komputer. Niestety nie miałem okazji przetestować jej działania, ponieważ nie posiadam takowej konsoli, ale rozmawiałem z osobą, która to robiła i jej wrażenia są pozytywne. Nic się nie tnie, ale sieć WiFi, po której idzie gra musi być w miarę przepustowa. Jest to na pewno przydatne w różnych sytuacjach, np. gdy któryś z domowników korzysta z telewizora, a my chcemy się oddać rozrywce przed komputerem, laptopem albo tabletem. Gdybym mógł, to na pewno bym z tego korzystał.
Wydajność oraz DirectX 12
Od razu po zainstalowaniu lub zaktualizowaniu systemu i włączeniu gry bez dwóch zdań nie poczujemy tego, że gra chodzi lepiej, a to dlatego, że architektura systemów (7,8 i 10) jest w miarę podobna, a gry te same. Teraz nasuwa się pytanie, dlaczego producent określił ten system jako najlepszy dla graczy?
Odpowiedzi są dwie, otóż nowe sterowniki do kart graficznych oraz nowy silnik do tworzenia gier. Czyli dlaczego nie czujemy różnicy? Tak więc producenci gier za jakiś czas (tygodnie/miesiące) zaktualizują swoje gry tak, aby obsługiwały nowe sterowniki i wtedy z pewnością poczujemy różnice, a odpowiedź na drugie zagadnienie brzmi tak, że nowy silnik jest bardzo, ale to bardzo wydajny, tylko problem w tym, że gry z jego użyciem dopiero powstają i ukażą się nie wcześniej jak za rok.
Produkcje oparte na DirectX12 będą prawdziwymi kolosami wydajności i wtedy dopiero zacznie się prawdziwy PC Master Race. Razem z nowymi sterownikami będzie wydobywać pełen potencjał kart graficznych w naszych komputerach. Jest to bardzo dobry krok ze strony Microsoftu, że nadal pracuje nad wydajnością pecetów, a nie tylko swojej konsoli.
Uniwersalne Aplikacje oraz Gry
Ostatnim aspektem w naszym artykule będzie uniwersalność gier. Jeżeli ktoś nie wie, o co chodzi, to pokrótce na komputerze, tablecie oraz telefonie odpalimy tę samą grę z tymi samymi funkcjonalnościami. W kontekście tego tekstu chodzi o to, że na naszych komputerach możemy odpalać gry z Windows Phona (ale jeszcze nie wszystkie). Gry te nie są jakoś bardzo wymagające, więc na pewno okażą się ciekawymi zabijaczami nudy albo odprężaczami w przerwach od pracy.
Chyba się udało
Moje osobiste wrażenia na ten czas są bardzo pozytywne, aplikacja działa świetnie, streaming podobno też, mogę uruchamiać telefonowe gry na kompie, a w przyszłości synchronizować z grami na telefonie. Ale stwierdzić czy na pewno się udało, będę mógł dopiero za pewien czas, jak produkcje oparte na DX12 będą powszechne oraz patrząc również na popularność systemu u graczy, bo do jest prawdziwy wyznacznik sukcesu.
Od siebie mogę polecić Wam zaktualizowanie swojego PC do dziesiątki, bo ogółem jest naprawdę ciekawy, a aktualnie jedyną wadą okazało się czasowe uniemożliwienie pobierania gier oraz aplikacji.
