Przewidywany czas czytania to 3 minuty.
Przewidywany czas czytania to 3 minuty.Autorskie procesory Apple okazały się ogromnym hitem. Wcześniej laptopy i komputery firmy opierały się na jednostkach zapewnionych przez Intela. Technologiczny gigant szybko postanowił się jednak uniezależnić. Laptopy z procesorami M1 i M2 zachwycały swoją wydajnością i czasem pracy na baterii. Przecieki mówią o niedługim nadejściu kolejnej jednostki z tej rodziny. Mowa o procesorze M3, który według zapowiedzi ma pojawić się już w tym roku.
Apple – Nowa wydajność
Stworzenie autorskich procesorów było jedną z lepszych rzeczy, jakie przytrafiły się firmie z Cupertino. Jak wiadomo, wszystkie urządzenia z logiem jabłka są oparte na dedykowanym systemie. Umożliwia to między innymi o wiele prostszą i skuteczniejszą optymalizację.
Podobnie sprawa ma się z komponentami. Autorskie procesory są o wiele lepiej przystosowane do współpracy ze sprzętem. Przekłada się to na zaskakująco dobrą wydajność. Premiery laptopów z procesorami M1, M2 oraz ich wersjami Pro i Max dobitnie tego dowiodły. Według zakulisowych informacji właśnie trwają testy najnowszej jednostki – procesora M3. Ma to być podzespół posiadający 12 rdzeni CPU oraz 18 rdzeni GPU. 
Mówi się również o tym, że Apple zamierza skupić się na działaniu laptopów niepodłączonych do zasilania. Poprzednie procesory z serii umożliwiły osiąganie 15-18 godzin pracy na baterii. Być może nowej jednostce uda się pobić ten rekord. Jeżeli tak się stanie, firmie należeć się będzie spore uznanie. Niewiele konkurencyjnych produktów jest jej w stanie, w tym aspekcie dorównać.
Apple – Kiedy nowe procesory?
Firma nie określiła jeszcze jasno, kiedy możemy spodziewać się premiery nowych jednostek. Przewidywania wskazują jesień tego roku, ciężko jednak stwierdzić, czy Apple nie zdecyduje się przenieść tego terminu. Logicznym rozwiązaniem wydaje się jednak wypuszczenie nowych procesorów wraz z najnowszymi modelami MacBook’ów i iPhone’ów. 
Jedyną przeszkodą, z jaką może zderzyć firma, jest rzeczywiste działanie procesorów. Nowe jednostki wypuszczane są całkiem szybko. Możliwe, że dzieje się to kosztem zrobienia mniejszej liczby testów kontrolnych. Przykładowo, premiera procesora M2 wiązała się ze sporą aferą, kiedy to laptopy potrafiły konkretnie się przegrzewać. Miejmy jednak nadzieję, że M3 trafi do rąk konsumentów dopracowany do perfekcji.
