timerPrzewidywany czas czytania to 3 minuty.

Przyznaję się, trochę się spóźniłem. Piąty sezon Czarnego Lustra wyszedł już na początku czerwca, a ja za recenzję zabieram się dopiero teraz. Jednak po premierze, w internecie dosłownie zawrzało, a na Black Mirror 5 wylała się ogromna fala krytyki. Fani narzekali na to, że pół roku oczekiwań, sprowadziło się do trzech, niezbyt udanych odcinków. Według oglądających, cała kampania reklamowa, trailery i zapowiedzi były mocno przereklamowane. Ja jednak, nieświadomy niczego, obejrzałem serial zaraz po premierze i podzielę się moimi wrażeniami.

Black Mirror 5 – Nie oceniaj książki po okładce

Mówiąc szczerze, bez żadnego wpływu opinii internautów stwierdziłem, że Black Mirror 5 odrobinę odbiega od reszty sezonów serii. Nie tylko dla tego, że tym razem dostaliśmy jedynie 3 odcinki, ale także przez jakość ich wykonania. Jako wielki fan serialu, spodziewałem się czegoś niesamowitego. Czegoś, co podniesie poprzeczkę jeszcze wyżej, niż zrobił to Bandersnatch. Tymczasem rzeczywistość okazała się trochę inna.

W Black Mirror zawsze uwielbiałem to, że każdy odcinek niósł ze sobą jakąś zaskakującą puentę. Element, który szokował widza i zostawiał za sobą pytania, na które odpowiedź była niezwykle trudna. Wszystko to składało się na unikatowy klimat serialu, jego niepowtarzalność i nietypową formę przekazu.Black Mirror 5 - Gameby.pl

Nowy sezon niestety zawiera wiele nieoryginalnych, czy po prostu banalnych zabiegów. Fabuła każdego z odcinków jest dosyć przewidywalna i w ogóle nie wpisuje się w klimat Czarnego Lustra. Sezon wydaje się po prostu nie pasujący do reszty serialu. Mimo tego, że odcinki opowiadają o zgubnym rozwoju technologii, to po seansie zamiast pytań, pozostał mi jedynie niesmak.

Nie bądźmy pesymistami

Oczywiście w Black Mirror 5 da się dostrzec parę pozytywów, nie jest to kompletna chała, której nie warto oglądać. Jednak przez to, że poprzednie sezony były tak dobre, fani oczekują czegoś jeszcze lepszego. Czegoś w tym samym klimacie i stylu. Jednak każdy z trzech odcinków 5 sezonu był na swój sposób unikalny.

Co prawda nadal poruszały one problemy, typowych dla całej konwencji serialu. Uzależnienie od mediów społecznościowych, problemy rodzinne spowodowane nową technologią, czy robot ze sztuczną inteligencją. To wszystko całkiem niezłe tematy, które można spektakularnie rozwinąć w każdym z odcinków. Mimo to, twórcy postanowili poeksperymentować. Black Mirror 5 - Gameby.pl

Można by przypuszczać, że zmiana założeń serialu nastąpiła, aby przyciągnąć nowych, niezwiązanych z tematem oglądających. Tak też właśnie się stało. Black Mirror w piątym sezonie prezentuje treści, które wydają się być dostosowane do masowego odbiorcy. Mamy więc elementy filmów przygodowych, czy kina akcji i nie jest to absolutnie nic złego. Myślę, że te epizody, wydane oddzielnie, w kompletnie innej oprawie, okazałyby się nie najgorsze.

Kompletny strzał w kolano

Tak jak mówiłem, Black Mirror 5 wygląda, jakby było tworzone dla masowego odbiorcy. Jednak twórcom nie udało się uzyskać zamierzonego efektu. Zamiast sukcesu spotkali się z wielką falą, mam wrażenie, uzasadnionej krytyki. Rozumiem ich chęci stworzenia czegoś innego, ale moim zdaniem nie był to najlepszy pomysł.

Zwykle kiedy mówimy o ,,tworzeniu czegoś innego”, mamy na myśli coś nietypowego, niespotykanego, oryginalnego i łamiącego dotychczasowe standardy. Zamiast tego, serial oferuje nam kompletne przeciwieństwo nietypowych rzeczy i oferuje nam tanie i powtarzalne schematy znane z kinowych produkcji.Black Mirror: Sezon 5 - Gameby.pl

Jeśli już miałbym polecić któryś odcinek, byłby to ,,Smithereens”. W roli głównej zobaczymy tam Andrew Scotta, znanego między innymi z kultowego Sherlocka. Według mnie to on jest najbardziej zaskakujący z całego sezonu i jednocześnie jego klimat jest najbardziej podobny do tego, który znamy z poprzednich sezonów Czarnego Lustra. Jednak mimo negatywnych opinii, nie zniechęcajcie się. Może inne epizody także przypadną wam do gustu.

 

 

[wp-review]

Obejrzyj ,w serwisie Netflix!

O redaktorze

Fan seriali, dobrej muzyki i dużych ilości kawy. Potrafi złapać się wielu rzeczy, jeśli akurat coś skradnie jego serce.

Wszystkie artykuły