timerPrzewidywany czas czytania to 4 minuty.

Amerykańska stacja Hulu, jeden z największych przeciwników Netflixa na rynku, postanawia podjąć się produkcji serialu, który będzie jednocześnie ciekawił i szokował widza.

 Miasteczko Castle Rock

„Castle Rock” to dla fanów Stephena Kinga nazwa zapewne dobrze znana. Właśnie w tym miasteczku rozgrywa się akcja legendarnych filmów „To”, czy „Sklepik z Marzeniami”, wyreżyserowanych na podstawie książek tzw. „Króla Grozy”. Paranormalny dreszczowiec nie jest bezpośrednio oparty na żadnej z legendarnych powieści, jednak każdy miłośnik pisarza bez najmniejszego problemu skojarzy wiele postaci i miejsc.

Castle Rock - GameBy.pl

Zawiła Fabuła

Decydując się na „Castle Rock” miałam nadzieję na obejrzenie serialu przy którym będę musiała pobudzić swoje szare komórki. Nie zawiodłam się.

Już od pierwszych minut produkcja wymaga od nas intensywnego myślenia, kiedy to dyrektor więzienia bez podanej przyczyny popełnia wymyślne samobójstwo. Nic o nim nie wiem, nie znam jego przeszłości, jednak w mojej głowie pojawiają się pytania typu „Kim on jest?”, „Dlaczego to zrobił?”.

Niestety, żeby się dowiedzieć musiałam obejrzeć kolejne odcinki, na całe szczęście z przyjemnością. W kolejnych scenach jego następczyni, robiąc przegląd więzienia Shawshank natrafia na tajemniczego jasnowłosego młodzieńca, który w kółko powtarza słowa „Henry Deaver”.

Nazwisko należy do prawnika z trudną przeszłością, który z niepowodzeniem broni ludzi przed karą śmierci. Wielkie tajemnice, niewyjaśnione morderstwa, czy paranormalne zjawiska to codzienność w Castle Rock. Patrząc nawet na poboczne wątki, twórcom udaje się skutecznie wykreować świat na wskroś dynamiczny, obfitujący w niebezpieczne sekrety i tajemnice nie z tej rzeczywistości.

A co z bohaterami?

Klimat serialu oddaje zarówno małe amerykańskie miasteczko, jak i również bohaterowie. Henry Deaver, nieudolny adwokat, kiedyś sensacja w sąsiedztwie, gdy to na pewien czas zaginął bez śladu.

Jego ekscentryczna matka, podejrzanie zachowujący się szeryf, Molly, czyli przyjaciółka Deavera z dzieciństwa mająca nadprzyrodzone moce oraz tajemniczy więzień, którego tożsamość pozostaje zagadką przez niemal cały serial, pozwalają jeszcze lepiej wczuć się w fabułę.

Grzechem byłoby nie wspomnieć o wspaniałej grze aktorskiej Billa Skarsgårda. Zachwyca już od pierwszego momentu pojawienia się na ekranie. Genialna gestykulacja, mimika twarzy, odpowiednie spojrzenie oraz idealne wczucie się w daną rolę. Wypadł znakomicie, od dawna żadna postać filmowa nie przykuła tak mojej uwagi. Mogłabym nawet powiedzieć, że to najjaśniejszy punkt obsady, choć uważam, że inni grali naprawdę świetnie.

Castle Rock - GameBy.pl

Castle Rock zostawia widzowi wielkie pole do interpretacji. Serial skrywa sporo zagadek, które należy rozwiązać na własny sposób, łącząc pewne fakty, dochodząc lub też nie do przyczyny danego wydarzenia. Z pewnością nie jest to produkcja, przy której można się w pełni zrelaksować.

Miedzy innymi ze względu na dwutorową narrację, czy skomplikowaną fabułę, odczułam wrażenie, że przeznaczona jest dla osób lubiących pomyśleć w trakcie seansu. To jeden z tych seriali, który trzeba oglądać z mocnym skupieniem, bo łatwo pominąć drobne, lecz wiele znaczące szczegóły.

Dla mnie, jako nastolatki z reguły robiącej kilka rzeczy na raz, momentami ciężko było ogarnąć co się dzieję na ekranie. Mimo tego, serial jest naprawdę przyjemny i wciągający. Z niecierpliwością czekałam na zakończenie, jednocześnie modląc się by odcinki były dłuższe.

„Castle Rock” to idealna produkcja dla osób ambitnych, czy takich co uwielbiają mroczne klimaty i tajemnice. Prawdę mówiąc, mimo że pierwszy sezon był naprawdę ciekawy, nie jestem pewna czy zdecyduje się na obejrzenie kolejnego epizodu.

Serial nie do końca trafił w moje gusta, jednak serdecznie polecam go każdemu, kto posiada sporo czasu i chciałby go poświęcić na produkcję, która wymaga od ciebie myślenia w trakcie oglądania.

[wp-review]
O redaktorze

Miłośniczka niemal wszystkich seriali i filmów, niezależnie od gatunku. Poza Netflixem uwielbia także muzykę, chodzenie na koncerty, czy relaksowanie się na kanapie w domu.

Wszystkie artykuły