timerPrzewidywany czas czytania to 4 minuty.

Raper z YouTube’a stara się udowodnić wszystkim, że jest kimś więcej niż nieśmiesznym komikiem w nowej produkcji opowiadającej o jego życiu w humorystyczny sposób. Dave – tak nazywa się produkcja – zadebiutowała na stacji HBO GO na początku marca.

Kim jest tytułowy Dave?

Dave, a właściwie David Burd, dla publiczności Lil Dicky, to mężczyzna, który za wszelką cenę od zawsze pragnął zostać rozpoznawalnym raperem.  Dorastał on w miejscowości Cheltenham Township, zamożnych przedmieściach na północ od centrum Filadelfii. Swoją karierę zaczynał na serwisie YouTube, przez lata zbierając fanów.

Dave - GameBy.pl

Nie było o nim zbyt głośno dopóki nie postanowił stworzyć utworu mającego na celu ratowanie naszej planety. Piosenka nazywa się „Earth”, a w kawałku głosu użyczyli mu we własnej osobie m.in. Ariana Grande, Katy Perry, Justin Bieber czy Ed Sheeran.

Dave - GameBy.pl

O czym jest serial?

Stary koncept – od zera do milionera. Produkcja opowiada historie dwudziestolatka mieszkającego na przedmieściach Filadelfii, który marzy o sławie i pieniądzach. Mimo ukończenia studiów, zamiast pracować w zawodzie, podejmuje się ryzykownej kariery rapera. Teraz jego zadaniem jest przekonanie do tego najbliższych przyjaciół i rodziny. Wierzy, że to właśnie z ich pomocą faktycznie może podbić cały świat.

W nowym serialu FX będziemy podążać ścieżką do sławy wraz z Dave’em. Przez wzloty i upadki, kamera go nie odstępuje. Problemy z dziewczyną, kłótnie ze znajomymi, przezabawne sytuacje, w których bohater się znajduje, czy pierwszy raz, gdy jego piosenka jest puszczona w radiu.

Dave - GameBy.pl

Humor i jeszcze więcej humoru

Format „Dave” nie jest nikomu obcy – to trzydziestominutowe, dosyć przyjemne odcinki o charakterze krótkich skeczy z życia codziennego. Producenci w te pół godziny z pewnością chcieli wcisnąć jak najwięcej humoru. Momentami było śmiesznie, ale patrząc na całość, bohaterzy próbowali być aż przesadnie zabawni.

Humor z pewnością nie trafi do każdego. To jedna z tych produkcji, w których głównymi tematami do żartów są penisy, waginy czy rasizm. Zostajemy wprowadzeni w świat „raperów”, gdzie rozmowy toczą się wokół zioła, seksu i sławy. Mnie osobiście to nie przypadło do gustu. Coś co jest warte uwagi to autentyczność Lil Dickiego – nikogo nie udaje, przez co jego osobę jest łatwo polubić.

Bardzo podoba mi się, że twórcy zdecydowali się pokazać proces tworzenia muzyki, czy pisania tekstów. Obserwując świat przedstawiony z jego perspektywy, stajemy się świadomi, jak wygląda życie w świecie reflektorów. Dodatkowo pozwala nam to na stworzenie więzi z głównym bohaterem, nawet ja w kilku sytuacjach utożsamiałam się z Davem.

Nie jestem fanem – Czy warto oglądać?

Osobiście, niezbyt dobrze znam postać Lil Dickiego. Przyznam się, że serialu nie dałam rady obejrzeć do końca, bo jego osoba mnie po prostu nie zainteresowała. Historia jak wiele innych – normalny chłopak z przedmieści dużego miasta pragnie stać się sławny.

Kolejną kwestią jest humorystyczny aspekt. Mnie zraziły nieśmieszne i często nieprzyzwoite żarty bohaterów. Może wynika to z tego, że jestem dziewczyną? Może to kwestia młodego wieku? Choć parę scen rzeczywiście może powodować śmiech, ja nie czułam się porwana tego typu komizmem.

Dave - GameBy.pl

Oceniając serial ogólnie – nie jest zły. Posiada w jakimś stopniu humorystyczne walory, dobrą muzykę i pokazuje, że nie należy się poddawać, nawet gdy życie rzuca ci kłody pod nogi. Historia bardzo oklepana, powtarzająca się w niemal co drugiej biografii. Jeśli szukacie czegoś na odprężenie, pośmianie się – Dave będzie okej, w innym wypadku, nie polecam.

O redaktorze

Miłośniczka niemal wszystkich seriali i filmów, niezależnie od gatunku. Poza Netflixem uwielbia także muzykę, chodzenie na koncerty, czy relaksowanie się na kanapie w domu.

Wszystkie artykuły