Przewidywany czas czytania to 3 minuty.
How to get over a breakup /Jak poradzić sobie z rozstaniem
How to get over a breakup- Zapewne większość z nas przeszukiwała kiedyś internet wpisując tę frazę w wyszukiwarkę. O czym jest? Właśnie o nas, którzy wyszukują „jak poradzić sobie z rozstaniem” . Rzuconych i skrzywdzonych przez los (albo przez tego skończonego dupka!).
Fabuła
Jest prosta, z jednoznacznym, wyrazistym wątkiem i przekazem. Maria Fe- młoda kobieta pracująca w agencji reklamowej zostaje rzucona. Po calutkich 6 latach związku. Przez cały film będziemy obserwować jak przechodzi przez kolejne fazy rozpaczy po rozstaniu aż do momentu, w którym odzyskuje równowagę. Oglądało mi się bardzo przyjemnie, powiedziałabym, że wręcz terapeutycznie.
Co ma „How to get over a breakup”, czego nie mają inne produkcje?
To nie pierwszy film ze sztampową fabułą, czemu jednak oceniam go tak dobrze? Otóż tak. „How to get over a breakup” to scena wyciągnięta prosto z życia. Jestem przekonana, że każda dziewczyna (albo chłopak!) Kto kiedykolwiek doznał zawodu w miłości przechodził dokładnie to samo. Dokładnie. Przetestowane na własnej skórze. Niektóre rzeczy mogą wyglądać komicznie, ale serce nie sługa a film nie jest przesadzony ani o drobinę.
Postaci
Sposób w jaki była przedstawiona główna bohaterka bardzo przypadł mi do gustu. Nie była doskonała. Trochę niezdarna, tak jak każdy z nas. Plus dla twórców- mimo tak wrażliwego tematu okraszonego wybuchami histerii i płaczu, Maria Fe nie irytowała, po prostu nie dało się jej nie lubić.
Aktorstwo
Jak można się domyślić po tematyce filmu, będziemy mogli spotkać się z szeroką gamą emocji, często bardzo skrajnych. Gisela Ponce de León- aktorka grająca główną bohaterkę- stanęła na wysokości zadania i oddała je bardzo trafnie będąc przy tym niesamowicie urocza.
Czy jesteś po rozstaniu, czy nie- „How to get over a breakup” to dobry film na poprawienie sobie humoru w szaro- bure, zimowe dni.
[wp-review]