timerPrzewidywany czas czytania to 4 minuty.

Czy nawiedza Cię natrętny duch? Albo demon ukradł Ci najważniejsze wspomnienia? Czym prędzej dzwoń po martwych detektywów.

Oto Edwin Payne (George Rexstrew) i Charles Rowland (Jayden Revri), czyli Agencja Martwych Detektywów. Edwin i Charles to nastolatkowie, którzy urodzili się w odstępie kilkudziesięciu lat, ale poznali się dopiero po śmierci i szybko zaprzyjaźnili. Teraz jako duchy wspólnie rozwiązują zagadki kryminalne. Nie cofną się przed niczym, by być razem — i zmierzyć się ze złymi czarownicami, a nawet Piekłem i Śmiercią we własnej osobie. Z pomocą jasnowidzącej Crystal (Kassius Nelson) i jej przyjaciółką Niko (Yuyu Kitamura) pracują nad rozwiązaniem najtrudniejszych nadprzyrodzonych zagadek królestwa umarłych. (Netflix)

Powolny start…

Serial rozpoczyna się od stopniowego wprowadzania widzów w świat postaci. Edwin i Charles, dwaj główni bohaterowie, wyróżniają się wyjątkowymi osobowościami, które na początku mogą wydawać się nieco przerysowane. W „Sprawie Crystal Palace” dołącza do tego osobliwego duo Crystal — medium, które widzi i porozumiewa się z duchami. Pierwszy odcinek więc, wprowadza nas do tego osobliwego świata i zapoznaje z tajemniczymi postaciami, których życie splata się wraz z rozwijającą się fabułą.

Po obejrzeniu pierwszego odcinka, miałam wątpliwości, dla jakiej grupy wiekowej przeznaczony jest ten serial. Choć fabuła sama w sobie wydaje się skierowana do nastolatków, duża ilość przekleństw sugeruje coś przeciwnego. Początkowo serial balansuje na granicy, dopiero w kolejnych odcinkach wydaje się bardziej zdecydowany co do swojej docelowej widowni, skłaniając się ku starszemu odbiorcy.

Martwi Detektywi poszerzają zespół

W miarę jak akcja się rozwija, pierwotna dwójka bohaterów powiększa się o Niko, tworząc zgrany zespół czterech głównych postaci. Od tego momentu widzowie śledzą ich przygody jako spójną grupę, choć każda postać zachowuje swoją indywidualność i charakterystyczne cechy. Mimo bogactwa wątków, które przewijają się przez serial, żaden z nich nie jest zaniedbany ani całkowicie porzucony. Twórcy zadali sobie trud, aby każdy wątek, począwszy od pierwszego aż do ósmego odcinka, miał swoje miejsce, nawet jeśli czasem pojawia się jedynie w tle, dodając głębi i spójności całej historii.

Martwi Detektywi - GameBy.pl

Tacy różni a tacy podobni

W „Martwych Detektywach” udaje się uniknąć typowych trudności związanych z różnicami między postaciami, takimi jak różnice epokowe, kulturowe czy doświadczeniowe. Każda z postaci ma coś, co łączy ją z innymi w grupie: Charles znajduje wspólny język z Crystal, Edwin nawiązuje więź z Niko, a Niko z kolei odnajduje zrozumienie u Crystal i tak dalej. Nawet Jenny, która początkowo może wydawać się oddzielona od głównego wątku, znajduje swoje miejsce w tym wyjątkowym towarzystwie. Dzięki temu każda postać staje się istotną częścią grupy, a relacje między nimi rozwijają się w naturalny i przekonujący sposób, tworząc spójną całość.

Martwi Detektywi - GameBy.pl

Agencja Martwych Detektywów w uniwersum Sandmana

Dla uważniejszych widzów, zaznajomionych z Netflixową wersją Sandmana, mogą wpaść w oko małe odniesienia do tej produkcji. A mianowicie obecność dwóch z Siedmiu Wieczystych — Śmierć oraz Rozpacz. Jest to dosyć małe, lecz bardzo znaczące cameo, które na pewno spodoba się fanom uniwersum.

Martwi Detektywi - GameBy.pl

Aktorstwo w serialu „Martwi Detektywi”

W serialu „Martwi Detektywi” główne postacie są wcielane przez relatywnie młodych aktorów, takich jak George Rexstrew, Jayden Revri, Kassius Nelson i Yuyu Kitamura. Dla większości z nich te role stanowią największe wyzwanie w ich dotychczasowej karierze telewizyjnej, jednak pokazali się doskonale. Mimo młodego wieku, aktorzy świetnie radzą sobie z odgrywaniem swoich postaci. To dodaje serialowi autentyczności, szczególnie istotnej w kontekście historii o nadprzyrodzonych zjawiskach. Bardziej doświadczeni aktorzy, tak jak Briana Cuoco i Lukas Gage, również doskonale się sprawdzili. Stworzyli niezwykle charyzmatyczne postacie, które z miejsca zdobywają sympatię widzów.

Martwi Detektywi - GameBy.pl

Czy warto obejrzeć?

Podsumowując, „Martwi Detektywi” to serial, który zapewnia emocjonującą mieszankę nadprzyrodzonych zagadek, przyjaźni i przygód. Rozbudowane postaci, które są zróżnicowane i dobrze zagrane od razu dają się polubić. Ich dynamiczne relacje i konflikty wewnętrzne sprawiają, że widzowie szybko angażują się w losy Agencji Martwych Detektywów i chcą im kibicować. Dodatkowo, subtelne odniesienia do uniwersum Sandmana stanowią miłą niespodziankę dla fanów uniwersum. „Martwi Detektywi” to zdecydowanie wartościowa produkcja, która doskonale sprawdzi się jako sposób na spędzenie ciepłych majowych wieczorów.

Obejrzyj w serwisie Netflix!

O redaktorze

Studentka Filologii Angielskiej. Miłośniczka mitologii nordyckiej oraz słowiańskiej. Lubi szeroko pojętą popkulturę, a w wolnych chwilach słucha videoesejów, głównie o tematyce filmowej i serialowej.

Wszystkie artykuły