Przewidywany czas czytania to 4 minuty.
Przewidywany czas czytania to 4 minuty.Co łączy Ucho Prezesa, Wołyń, Jestem mordercą, ASZdziennik i Macieja Stuhra? Oni wszyscy są Nominowani do nowej nagrody kulturalnej MISIE, której pomysłodawcą jest Kamil Śmiałkowski, pomysłodawca innej nagrody, a raczej anty nagrody filmowej WĘŻE, które są przyznawane najgorszym w Polskiej kinematografii. Tym razem kapituła bliska 200 osób kultury, czyli Akademia Węży, która od niedawna ma nazwę PAW (Popkulturowa Akademia Wszystkiego), pochwali i nagrodzi najlepsze wytwory Polskiej popkultury.
Czym są MISIE?
Tak jak wspomniałem wyżej, ta nagroda jest przyznawana tym, którzy zrobili coś dobrego dla naszej narodowej popkultury w okresie od 1 lipca 2016 do 30 czerwca 2017 r. To dzięki nominowanym możemy się śmiać, wzruszać i ucztować się najlepszymi filmami, serialami, bądź papierową formą kultury popularnej. Nazwa MISIE wzięła się od kultowej komedii S. Barei „Miś” oraz często używanego przez nas zwrotu „MI SIĘ podoba”. Ta nagroda będzie przyznawana w następujących kategoriach:
- ROZBAWIŁO
- WZRUSZYŁO
- WSTRZĄSNĘŁO
- DZIAŁO SIĘ
- NAJLEPSZY BOHATER
- NAJLEPSZA BOHATERKA
- NAJLEPSZY CZARNY CHARAKTER
- NAJLEPSZY TWÓRCA
Nominowani
ROZBAWIŁO
ASZ Dziennik – za codzienną porcję humoru, błyskawiczne reakcje i nieustannie wysoki poziom żartów nie oszczędzających nikogo. ASZ Dziennik to dziś jedna z najwyrazistszych marek polskiej satyry internetowej.
W całym kraju brakuje Tigera. Prawicowa młodzież rzuciła się kupować napój, żeby go potem wylać
Mapa San Escobar – za kunsztowne, wymagające wielkiej wyobraźni i jeszcze większego poczucia humoru dzieło kartograficzne opisujące aktualny stan świadomości naszej oficjalnej polityki zagranicznej. Jeśli w tym roku macie spojrzeć tylko na jedną mapę to powinna być właśnie ta.
Ucho Prezesa – za bieżącą satyrę polityczną wysokiej klasy i świetne kreacje aktorskie. Dowód na to, że polski serial może stać się tematem rozmów zarówno w środkach komunikacji publicznej jak i na konferencjach prasowych najważniejszych osób w państwie.
https://www.youtube.com/watch?v=xJzVQvUS1ns
Zdrajca metalu – za skrzyżowanie muzycznych umiejętności z dystansem do gatunku i świetny teledysk na miarę możliwości. Piosenka też może bawić.
WZRUSZYŁO
Czego szukasz w święta? – za tak rzadką w dzisiejszej reklamie umiejętność wywołania autentycznych uczuć u widzów. Twórcy tego filmiku wiedzą o odbiorcach więcej niż większość tworzących filmy pełnometrażowe
Kościsko – za piękną opowieść dla dzieci tkwiących w nas niezależnie od wieku i wzorcowy dowód na to, że my tu też mamy swoją własną mitologię trzeba tylko umieć z niej czerpać. Kalinowski po raz kolejny udowodnił, że potrafi snuć fabuły na światowym poziomie.
Powidoki – za pokazanie, że nawet w najczarniejszych chwilach można zachować godność i własne zdanie. Piękne ostatnie dzieło mistrza, które dopełniło jego filmografię.
T.Cover – za twórcze podejście do – było, nie było – klasyki polskiej muzyki rozrywkowej i piękny środowiskowy hołd dla starszych kolegów. Covery T.Love w tych wersjach nabierają zupełnie nowych odcieni, znaczeń i brzmień.
Totalnie nie nostalgia – za szczerą do bólu opowieść o niełatwym dzieciństwie w Polsce sprzed lat narysowaną w sposób, którego nie sposób zapomnieć. Są opowieści, które idealnie sprawdzają się w formie komiksu – to jedna z nich.
WSTRZĄSNĘŁO
Klątwa – za dosłowne wstrząśnięcie polskim światem kultury, wywołanie dyskusji o teatrze pomiędzy ludźmi, którzy nie tylko na tej sztuce, ale na jakiejkolwiek innej nie byli od wielu lat i sprawdzian siły wiary wielu Polaków, którzy stwierdzili, że jeden spektakl może tej wierze zaszkodzić. Część z nas też nie widziała tego spektaklu, ale sam fakt jego istnienia stał się już wielkim wydarzeniem.
Stolp – za stworzenie porażającego miasta przyszłości i zaludnienie go fascynującymi postaciami. Stolp to interesująca wyprawa w świat komiksu utytułowanego prozaika, którego wspiera jeden z najciekawszych polskich rysowników.
Ślady – za fascynującą i udaną próbę literackiego dowodu, że właściwie każde z pozoru zwyczajne życie może przerodzić się w tragedię. Proza Małeckiego skutecznie wymyka się literackim szufladkom i dzięki temu może być nominowana zarówno do NIKE jak i do MISIÓW.
Wołyń – za bezkompromisową wizję trudnego fragmentu polskiej historii XX wieku. Ku przestrodze Smarzowski po raz kolejny pokazuje nam bez żadnych niedomówień jak okrutni mogą być ludzie.
DZIAŁO SIĘ
Belfer Sezon 1 – za pierwszy od lat (jeśli nie od dekad) naprawdę udany polski serial sensacyjny. A przy tym dowód, że na prowincji może być równie dziać się równie dużo co w stolicy.
Będziesz smażyć się w piekle – za pełną akcji, humoru i świetnie zarysowanych postaci opowieść o kulisach polskiego środowiska muzycznego. W jednym tomie komiksu Prosiaka dzieje się więcej niż w przeciętnym życiu człowieka.
Inwazja – za udaną próbę political fiction w której autor świetnie reaguje na bieżące wydarzenia i skryte lęki polskich czytelników. Czerpiąc z najlepszych wzorców literatury zachodniej udało się Miłoszewskiemu stworzyć powieść do cna polską.
Operacja Bazyliszek – za świetny koktajl polskich mitów, humoru, efektów specjalnych, wartkiej akcji i dobrego aktorstwa. Kolejne odsłony serii Legendy Polskie zdobywają wielką popularność i dowodzą wielkiego potencjału tego pomysłu.
Śliski interes – za rewelacyjne oddanie realiów lat osiemdziesiątych i kryminał od którego nie sposób się oderwać. Ćwirlej stworzył świetne, zapadające w pamięć postacie milicjantów, którym naprawdę chcę się kibicować i postawił przed nimi niełatwe kryminalne zadania.
NAJLEPSZY BOHATER
Adrian „Ucho prezesa” (Paweł Koślik) – za naoczny dowód, że nawet najważniejsza osoba w państwie ma pewne ograniczenia. Każdy z nas jest dla kogoś Adrianem i ma swojego Adriana.
Janusz Jasiński „Jestem mordercą” (Mirosław Haniszewski) – za wiarygodne przedstawienie funkcjonariusza systemu, który równocześnie jest po prostu człowiekiem. Rzadko w polskim kinie pojawiają się tak zniuansowane postacie z tamtej epoki.
Jurek „Sztuka kochania” (Eryk Lubos) – za męską energię tryskającą wręcz z ekranu. Oto postać, która miała być tłem dla głównej bohaterki, a stała się jej równorzędnym partnerem.
Krüger z cyklu powieści „Krüger” – za bohatera przygodowo-historycznej fabuły na którego czekaliśmy od lat. Miotany przez wichry historii Krüger to zarówno silna, wyrazista postać jak i metafora dawnej polskości.
Paweł Zawadzki „Belfer” (Maciej Stuhr) – za postać zwykłego człowieka z zasadami, nauczyciela, przyjaciela i zdeterminowanego ojca a wszystko to w jednej fascynującej osobie. To na Zawadzkim w interpretacji Stuhra w największej mierze opierał się sukces serialu Belfer.
NAJLEPSZA BOHATERKA
Pani Basia „Ucho prezesa” (Izabela Dąbrowska) – za wyrazistą i jakże często pomijaną w fabułach postać opiekunki, która porządkuje rzeczywistość wokół każdego prezesa. To na paniach Basiach trzyma się każde imperium.
Zofia Beksińska „Ostatnia rodzina” (Aleksandra Konieczna) – za świetny dowód, że postać zapracowanej żony i matki może być w fabule równorzędnym partnerem dla znanych ekscentrycznych artystów. Zofia Beksińska była ostoją normalności i dotąd zwykle przemilczanym trzecim wierzchołkiem trójkąta geniuszu Beksińskich.
Zosia Głowacka-Skiba „Wołyń” (Michalina Łabacz) – za tragiczną postać normalnej dziewczyny w nienormalnych czasach. Gdyby nie postać Zosi odczłowieczenie opowieści zawartej w tym filmie prawdopodobnie przekroczyłoby granicę jakie przyjmuje współczesna kultura.
Wanda z komiksu „Totalnie nie nostalgia” – za szczerą, momentami do bólu, bohaterkę z którą mogą utożsamiać się setki kobiet dorastających w czasach PRL-u. Opowiedzenie tej historii wymagało wiele odwagi i równie wiele talentu.
Michalina Wisłocka „Sztuka kochania” (Magdalena Boczarska) – za fascynujące i bezpruderyjne oddanie w ekranowej wizji jednej z ikonicznych postaci polskiej edukacji seksualnej. Książki Wisłockiej mocno się zestarzały, za to jej energia wciąż do nas przemawia.
NAJLEPSZY CZARNY CHARAKTER
Antoni „Ucho prezesa” (Wojciech Kalarus) – za osiągnięcie rzeczy niewyobrażalnej – przerośnięcie oryginału. Serialowy Antoni niewątpliwie ociepla wizerunek, bo udowadnia nam, że mogło być jeszcze gorzej.
Boruta z serii filmów „Legendy Polskie” (Tomasz Drabek) – za konsekwentny i fascynujący rozwój postaci w kolejnych utworach. Uosobienie zła.
Komendant Słota „Belfer” (Paweł Królikowski) – za przypomnienie, że na wielkie zło składa się często mnóstwo drobnych małych lokalnych s*****syństw. W panteonie prowincjonalnych czarnych charakterów serialu Belfer postać komendanta Słoty lśni jak bryłka mrocznego złota.
Lord Solo z komiksu „Będziesz smażył się w piekle” – za wielką kreację dwulicowego mistrza szołbiznesu. Nawet jeśli naprawdę wśród polskich gwiazd nie ma takich lordów, to tak ich właśnie sobie od lat wyobrażamy.
NAJLEPSZY TWÓRCA
Tomasz Bagiński „Legendy Polskie” – za świetne wyczucie potrzeb młodego polskiego widza i idealne, konsekwentne ich zaspokojenie. Legendy Polskie to świetna rodzima marka z wielkim potencjałem rozwoju.
Tomasz Niewiadomski wraz redakcją odświeżonego kwartalnika „Przekrój” – za dokonanie niemożliwego – odtworzenie ducha i charakteru słynnego pisma, które od lat było już tylko wydmuszką. Kwartalnik też może być sensownym cyklem wydawniczym.
Robert Górski „Ucho prezesa” – za próby (często udane) stworzenia parodii naszego życia politycznego, która będzie równie śmieszna jak oryginał. To pierwszy w historii naszego kraju serial internetowy, który pobił swą popularnością i rozpoznawalnością seriale telewizyjne.
Jan Koza, autor rysunków i komiksów satyrycznych – za umiejętność błyskawicznego obnażenia w kilku kreskach i komiksowych dymkach absurdów, które nas otaczają. Koza po prostu rysuje jak jest.
Wojciech Smarzowski „Wołyń”,”Ksiądz”- za mroczne opowieści o ludzkiej naturze od których nie sposób się oderwać. Filmy Smarzowskiego to wielki fenomen ostatnich lat, a w tym sezonie dostaliśmy więcej niż jeden.
Na koniec
Dobry matematyk stwierdziłby, że największe szanse na nagrodę ma serial internetowy „Ucho prezesa”, który zdobył aż 5 nominacji. Jaki będzie finałowy rezultat? Przed kapituł bardzo trudne zadanie. O tym, kto w tym roku przytuli MISIA, dowiemy się podczas 28. Międzynarodowego Festiwalu Komiksu i Gier, który odbędzie się 15 września w Łodzi. Jeżeli zainteresował was ten plebiscyt i chcecie dowiedzieć się o nim czegoś więcej, to zapraszam do profilu facebookowego MISIE, gdzie możecie poznać nominowanych bliżej, pokibicować im, wyrazić swoją opinię, czy przekonać tych z kapituły do tego by to wasz ulubieniec dostał MISIA. Ja jako wielki fan Ucha Prezesa, jestem bardzo ciekaw, co z tego wyjdzie i ile statuetek ten serial dostanie. Będę się przyglądał rozwojowi tego plebiscytu i trzymał kciuki za swoje typy. Was też do tego zapraszam.
