timerPrzewidywany czas czytania to 4 minuty.

Jesienna ramówka, czyli walka o widza za pomocą premier i kontynuacji właśnie się rozpoczęła. Ta jesień to kontynuacje sprawdzonych hitów, 2 wielkie powroty i mnóstwo serialowych premier, choć mnie interesuje jedno. Sukces Milionerów uruchomił lawinę, jeśli chodzi o teleturnieje. Super Polsat zrobi po swojemu teleturniej JOKER, TVP2 to całkiem nowe Koło Fortuny, a TVP1 spełni marzenia w swoim The Wall i udowodni, że Rodzina wie lepiej. Te 4 nowości, plus 5 sprawdzonych formatów, to dopiero początek mody na teleturnieje. Dziś ocenię wam nowy teleturniej TVP Rodzina wie lepiej.

Reguły gry

Drużyna złożona z kapitana i grupy wsparcia ma szansę w 6 pytań wygrać 40.000zł. Jak? Już na sam początek gry otrzymują 20.000zł i drużyna zostaje rozdzielona. Kapitan zasiada w fotelu, a jego bliscy umieszczani są w kabinie, która jest dźwiękoszczelna, a i szyba raz na jakiś czas zamieni się w „lustro weneckie”. Cała gra składa się z 6 rund o rosnącej wartości pieniężnej.

  • 500zł
  • 1000zł
  • 1500zł
  • 3000zł
  • 6000zł
  • 8000zł

Znalezione obrazy dla zapytania rodzina wie lepiej

W każdej z rund gospodarz czyta pytanie z 4 wariantami odpowiedzi. Zadaniem uczestnika jest oczywiście odpowiedzieć poprawnie. Po zaznaczeniu odpowiedzi, do gry wkraczają bliscy, którzy widząc jedynie treść pytania, muszą podjąć ważną decyzję: Zaakceptować w ciemno odpowiedź, czy w ciemno ją ubezpieczyć. Niestety, ubezpieczenie kosztuje, lecz płacąc połowę, można bezpiecznie przejść do kolejnego etapu, a ubezpieczenie 25% jest tańsze, lecz błędna odpowiedź kapitana przesuwa odpowiedzialność na osoby bliskie i to oni muszą z 3 pozostałych wariantów znaleźć tą właściwą. Ubezpieczenia są ważne, gdyż nieubezpieczona odpowiedź błędna powoduje natychmiastową eliminację i utratę wszystkich pieniędzy. Każda zaliczona runda dodaje do konta gracza wyżej wymienioną kwotę, a to, co zostanie po 6 pytaniach, jest wygraną danej drużyny.

Ocena

Na początku zajmę się oprawą graficzną, która mi się podoba. Małe studio na mały, ale emocjonujący quiz. Mam świadomość, że na wielkie zmiany nie można było pójść, gdyż wszystko jest uwarunkowane przez licencję, którą niestety musimy przekopiować 1:1 i nie można tam zmieniać nic. Wygląda to na nowoczesny teleturniej i to się liczy.

Reguły: Moim zdaniem są wspaniałe. Dlaczego? Ten quiz jest nietypową wariacją na temat Milionerów. Bardzo mi się podoba to, że tu nie tyle ważna jest wiedza, ile też zaufanie bliskich do kapitana. Problem w tym mają uczestnicy, że nie wiedzą o działaniach kapitana zbyt wiele, a wywnioskować kilka rzeczy mogą z treści pytania, jak i czasu trwania rozłąki. (Szybko wróciliśmy do gry, czyli pytanie dla kapitana było łatwe). Mechanizm ubezpieczania odpowiedzi w ciemno jest wprost genialny. Ta cała perspektywa klęski, przed którą jest ratunek, jest czymś zapewne tak kuszącym, że czasami użycie bezpiecznika było dość kosztownym błędem. Na szczęście dźwignie bezpieczeństwa u nas dobrze są wykorzystywane. Mało kiedy widziałem ubezpieczenie poprawnej odpowiedzi, ale sam pomysł na koła ratunkowe jest świetny. Wisienką na torcie tego nietypowego teleturnieju jest chaos, który rządzi w kabinie. Czy to przeszkadza? NIE, a nawet dodaje oliwy do ognia temu konkursowi. Sorry, ale ja jako widz uwielbiam patrzeć na te dyskusje o kapitanie i użyciu ubezpieczenia.

Znalezione obrazy dla zapytania rodzina wie lepiej

Niby ten teleturniej jest łatwy, prosty i przyjemny (patrząc z perspektywy widza), lecz patrząc na statystyki, to tylko 2 ekipy jak na razie pokonały grę, 6 drużyn niestety gra pokonała, więc tak prosto to tu nie jest, choć powtarzam: Reguły są wspaniałe. Droga TVP! Ten quiz jest świetny, ale dać jego ekipie 20 minut na emisję tej gry jest błędem i dla tego teleturnieju będzie to miało skutki zabójcze. Albo dajcie go w innym paśmie, albo zmieńcie kanał jego nadawania dając jego dłuższą wersję. 20 minut to zbyt mało jak na taką grę. Tu tkwi pies pogrzebany. Ten dosyć dobry teleturniej jest po prostu za krótki, a że mi się spodobał, to nie pozwolę wam go zmarnować.

Pomówmy o prowadzącym, czyli jak sobie radzi Marcin Rams? Zacznę od tego, że takie nazwisko nie było mi znane dotychczas i zaskoczył mnie wybór, gdyż myślałem, że dadzą Pana Rozmusa, bądź Pana Rykowskiego lub inną twarz TVP. Dali dziennikarza TVP Sport Marcina Ramsa, który jest nowy w teleturniejach i było to po nim widać. Widać było brak doświadczenia w prowadzeniu tego typu programu i przez to miało się wrażenie, że Pan Rams jest sztuczny. Na szczęście dali kogoś sympatycznego, który pomimo swoich powtórzeń typu „Brawo, brawo, brawo”, czy „Tak, tak, tak” oraz swoich stałych powiedzeń, jak „Fantastyczna rodzina” jest w fachu prowadzącego coraz lepszy i coraz bardziej wyluzowany. Nie wiem jak wy, ale ja lubię patrzeć na rozwój Pana Ramsa w tej niełatwej roli. Trzymam kciuki i oby tak dalej.

Na koniec

Rodzina wie lepiej, czyli Polska edycja „Sure or insure” to teleturniej, w który dałem się wciągnąć. Mnie najbardziej do tego nietypowego Quizu przekonują niebanalne zasady, które testują wiedzę, jak i zaufanie rodziny do geniuszu kapitana drużyny. Z odcinka na odcinek, zarówno poziom pytań, prowadzący, jak i cały teleturniej jest coraz lepszy, więc czekać tylko jak Rodzina wie lepiej się rozkręci i pokaże, że jest ona pozycją, którą warto oglądać. Sądzę, że długo się ona utrzyma, ponieważ jest to lekki quiz nadawany popołudniami. Mnie się podoba. Jeżeli chcecie zobaczyć ten teleturniej, to macie aż 6 szans w ciągu tygodnia. Od poniedziałku do soboty o 18:25 „Rodzina wie lepiej”. Zapraszam i polecam.

[wp-review]
O redaktorze

Miłośnik gier planszowych, który czasami zmienia się w animatora, czasami w recenzenta, a od niedawna pokazuje swoje Jokerowe oblicze.

Wszystkie artykuły