timerPrzewidywany czas czytania to 3 minuty.

1 grudnia zeszłego roku miała miejsce premiera filmowej adaptacji Webtoonu Sweet Home. Mniej niż dwa miesiące później kolejnej manhwa doczekała się swojej wersji live action. Mowa tutaj o najnowszym koreańskim serialu Spadek.

Osobiście obejrzałam serial w języku oryginalnym, czyli koreańskim, korzystając z polskich napisów. Dostępne są również opcje polskiego lektora lub angielskiego dubbingu.

Spadek to adaptacja koreańskiego komiksu o tytule „선산” („Sun-ssan”), opublikowanego 23 listopada 2023 roku na platformie Kakao Webtoon. Jednym z dwóch scenarzystów produkcji jest Yeon Sang-ho, znany m.in. z filmu Zombie Express (Train to Busan).

 

O czym opowiada serial Spadek?

Yoon Seo-ha wykłada na uniwersytecie. Liczy na zwiększenie pensum i awans na stanowisko profesorskie. Pewnego dnia dowiaduje się, że jej zmarły dawno zapomniany stryj wskazał ją jako jedyną spadkobierczynię rodzinnego cmentarza. Wiadomość ta zaskakuje Seo-ha. Jednocześnie jest bolesnym wspomnieniem o jej ojcu, który wiele lat temu zostawił ją i jej matkę. Na pogrzebie stryja pojawia się Kim Young-ho, przyrodni brat Seo-ha, i wywołuje zamieszanie, żądając włączenia go do spadku. Dla Seo-ha jest synem niewiernego ojca, który zostawił rodzinę, a sprawa dziedziczenia cmentarza wywołuje napływ bolesnych wspomnień. Co gorsza, ma miejsce seria złowieszczych wydarzeń wywołujących przytłaczający niepokój.

Tymczasem Choi Sung-jun, detektyw prowadzący dochodzenie w sprawie morderstwa we wsi, instynktownie wnioskuje z dziwnego zachowania mieszkańców wioski, że nie ma do czynienia ze zwykłym zabójstwem i zagłębia się w trudne dochodzenie o wielu ślepych zaułkach. Główny inspektor, Park Sang-min, nie jest zadowolony z pracy Sung-juna i odsuwa go od sprawy. Niestety, dochodzenie Sang-mina skupione wokół kluczowych osób związanych z cmentarzem, w tym Seo-ha i Young-ho, również staje w miejscu. Wkrótce dochodzi do kolejnego morderstwa, a życie we wsi zostaje wywrócone do góry nogami. (Netflix)

Czy jest warty oglądania?

Jak najbardziej. To produkcja, która zasługuje na uwagę, zwłaszcza dla widzów ceniących dreszczowce i ogólnie atmosferę grozy. Podobnie jak można śmiało stwierdzić, że japońskie horrory przewyższają amerykańskie odpowiedniki, tak sądzę, że ten koreański serial z pewnością spełni oczekiwania swoich odbiorców.

Oceniając serial, moim zdaniem, najbardziej udany jest jego klimat, który idealnie wpisuje się w cechy dobrego thrillera. Odcinki utrzymują ciągłe napięcie i niepewność, a stopniowe odkrywanie tajemnic wystarcza, aby widz nie czuł się przytłoczony, lecz trzymany w emocjach.

Nastrój serialu zdecydowanie podkreśla otoczenie. Odległe małe miasteczko, z własnymi zasadami i hierarchią, tworzy atmosferę tajemniczego miejsca z długą listą ukrytych sekretów.

Gra aktorska Kim Hyun-joo w roli głównej bohaterki znacząco przyczynia się do wysokiej jakości seansu. Aktorka umiejętnie odgrywa uczucia głównej postaci, która nagle musi zorganizować pogrzeb członka rodziny, o którego istnieniu nie miała wcześniej pojęcia. Konfrontując liczne trudności, bohaterka stara się podążać naprzód, a my, jako widzowie, gorąco kibicujemy jej wysiłkom.

Polecam ten serial, szczególnie fanom kina koreańskiego oraz fanom kina grozy. Serial ma 6 odcinków, każdy po około 45 minut, więc idealny na dwa — trzy wieczory z popcornem.

Obejrzyj w serwisie Netflix!

O redaktorze

Studentka Filologii Angielskiej. Miłośniczka mitologii nordyckiej oraz słowiańskiej. Lubi szeroko pojętą popkulturę, a w wolnych chwilach słucha videoesejów, głównie o tematyce filmowej i serialowej.

Wszystkie artykuły