timerPrzewidywany czas czytania to 4 minuty.

Mariola Bojarska-Ferenc to urodzona po 1900 r. Dziennikarka, która popularna jest ze swojej pasji do ćwiczeń i zdrowego stylu życia. Prowadziła takie programy jak „Sztuka Życia”, czy „Agentka do zadań specjalnych”. Do niedawna mogliście trzymać za M. Bojarską kciuki w „Dancing with the stars: Taniec z gwiazdami”. Dlaczego M. Bojarska jest bohaterka mojego wstępu? Odpowiedź jest prosta: „Super forma” jest grą autorstwa wyżej wspomnianej pasjonatki zdrowego stylu życia, a wydało ją wydawnictwo Edipresse. Zapraszam do moich przemyśleń.

Super Forma - GameBy.pl

Zasady gry, a raczej ich skrót

Nie zamierzam się rozpisywać na temat zasad, ponieważ one są proste. Mamy pionki, kostkę plansze składającą się z 80 pól i karty z ćwiczeniami o 4 stopniach trudności. Grac aktywny rzuca kostką i porusza pionkiem. Jeśli trafi na puste pole, kończy kolejkę. Turkusowe pole daje dodatkowy rzut, a różowe pole zmusza uczestnika do wykonania ćwiczenia z karty. Poprawne jej wykonanie pozwala poruszyć się o wskazaną ilość pół do przodu, a błędne cofa pionek o te pola. Talia kart oprócz ćwiczeń zawiera koła ratunkowe, które pozwalają na bezkarne wycofanie się z ćwiczenia. Wygrywa pierwszy na polu meta.

Super Forma - GameBy.pl

Ocena

Pooceniam wygląd, choć tego nie lubię robić. Gra wygląda nawet dobrze, choć nie lubię takich infantylnych gier z trasą od startu do mety, to chociażby na wygląd samej gry i obietnice schudnięcia napisane na tyle pudełka, zachęciłem się do pierwszej rozgrywki.

Oceniając wrażenia z rozgrywki, muszę pamiętać i przypomnieć wam o jednym: autorką gry jest telewizyjna prekursorka zdrowego stylu życia Mariola Bojarska Ferenc. Mam naprawdę spory mętlik w głowie. Za chwilę wam wytłumaczę dlaczego? Odpowiem wam także na pytanie: czy pasję nieplanszówkową można zamknąć w grze planszowej?

[xyz-ihs snippet=”yt”]

Moja pierwsza rozgrywka w Super Forma przebiegła w bardzo dobrej atmosferze i udało nam się ją ukończyć bez żadnego znudzenia, czy odejścia od stołu podczas gry. Jeśli chodzi o mnie, to miałem spore szczęście do kart. Każdy wykonywany rzut zmuszał mnie do wykonania ćwiczenia. Po całej grze, w której się spociłem i skompromitowałem się w kategoriach aktywności fizycznej, podszedłem do internetu, by sprawdzić poziom wstydu. Okazuje się, że ja, człowiek lat 22 mam problemy z wykonaniem ćwiczeń, które do gry ułożyła osoba po czterdziestce od ponad 10 lat :).

Super Forma - GameBy.pl

Ta gra ma swoje zalety. Najważniejszą z nich jest to, że naprawdę pokazała mi zalety płynące z ćwiczeń typowo fitnessowych. Wykonanie niektórych z tych ćwiczeń w moim przypadku jest prawie niemożliwe, a niektóre polubiłem wykonywać pomimo zmęczenia. Okazuje się także, że nie ma lepszego trenera personalnego i nic tak nie motywuje do ćwiczeń w grze Super Forma, jak rywalizacja i chęć wygranej. Gra spełnia swoją misję i bardzo dobrze.

Problem w tej grze to znienawidzona przeze mnie trasowatość planszy. Ja plansz, w których naszym celem jest dotarcie do mety, przy użyciu szczęśliwej kostki NIE LUBIĘ, Nie lubię być w planszówkach ograniczany jedynie przez los. Tego dotyczy mój największy ból. Liczę na rozwój tej gry i mam kilka pomysłów na jej usprawnienie. Idea tej gry jest godna reklamy, lecz jej realizacja powinna być moim zdaniem bardziej doszlifowana.

Na koniec

Jeżeli waszą jedyna aktywnością fizyczną w czasie całego dnia jest 1 brzuszek podczas wstawania, skłony wkładające buty i kilka przysiadów w okolicach toalety, to w celach motywujących polecam wam grę Super Forma. Ta gra pokazuje, że ćwiczenia typowo fitnessowe nie są żadną męczarnią, a mogą być sposobem na niezłą zabawę. Idea tej gry jest godna chwały, bo warto promować takie rzeczy. Polecam tę grę, choć nieco bym ja doszlifował (szkoda marnować jej potencjał).

Życzymy Miłego Grania!
[wp-review]
O redaktorze

Miłośnik gier planszowych, który czasami zmienia się w animatora, czasami w recenzenta, a od niedawna pokazuje swoje Jokerowe oblicze.

Wszystkie artykuły