Szkoła dla Elity – Sezon 5 – Warto było czekać?

Przewidywany czas czytania to 4 minuty.

---

Od niedawna możemy cieszyć się obecnością na platformie Netflix tak długo wyczekiwanego piątego sezonu serii o przeżyciach nastolatków z najbardziej elitarnej szkoły w Hiszpanii. Już od jakiegoś czasu internet wrzał, a fani „Szkoły dla elity” podzielili się na dwa obozy – niektórzy twierdzą, że lepsze dla całej serii byłoby jej zakończenie na trzecim sezonie, inni zaś nie kryją swojej euforii i w napięciu przeżywają każdy pojedynczy odcinek.Jednak piąty sezon cieszy się sporym powodzeniem, ku zaskoczeniu wszystkich wypada nawet lepiej niż jego poprzednik zyskując sympatię nawet tych osób, które wcześniej nie zaliczały się do miłośników hiszpańskiej produkcji.

 

Szkoła dla Elity 5 – Wprowadzenie

„Szkoła dla elity” jest przedstawicielem thrillera połączonego z tak popularnym ostatnimi czasy motywem teen drama, który przyciąga rzesze nastolatków i raczej to oni są głównymi odbiorcami serialu. Zdecydowanym powiewem świeżości są liczne nowe postaci i nowy dramat w tle, jednak często są zbyt płytko wykreowane i infantylne w swoim byciu, co niestety ma swoje odzwierciedlenie chociażby w ich rozmowach i zachowaniach. Oglądając serial momentami ma się wrażenie, że producenci na siłę chcą zapełnić tą lukę licznymi scenami erotycznymi, zdradami, ogólnie też zachowaniami i reakcjami naprawdę oderwanymi od rzeczywistości, odwracając tym samym uwagę odbiorców od mętnych i nijakich charakterów, których jedyną cechą szczególną jest brak jakichkolwiek zasad moralnych.

Tworzy to niezbyt atrakcyjny pogląd na młodych ludzi, mocno ich generalizując. Akcja opierająca się na jednym filarze i miałkie postaci to zdecydowanie najsłabszy punkt tego sezonu, a z drugiej strony myśląc o włączeniu go raczej trzeba być nastawionym na klimaty telenoweli, gdzie im więcej tragedii tym lepiej. Kolejne tajemnicze morderstwo wygląda jak zepchnięte do fabuły siłą, tworząc efekt powtarzalności i schematyczności pozycji, nie znajdziemy tutaj tej satysfakcji z dobrze zbudowanego sekretu odkrywanego kawałek po kawałku, do którego przywykliśmy w poprzednich sezonach, w tym reżyserowie postawili na absurd w każdej postaci nie troszcząc się chociażby o sensowne zazębianie wątków.

Szkoła dla Elity – Sezon 5 – Podsumowanie

Jak można zauważyć „Szkoła dla elity” pierwszymi dwoma sezonami postawiła sobie wysoko poprzeczkę, a teraz nie udaje się nawet temu poziomowi dorównać, jednak mimo licznych niedociągnięć serial wciąż miło się ogląda i dobrze po niego sięgnąć, gdy nie ma się ochoty na coś wymagającego i zajmującego zbytnio myśli. Może to zasługa przyzwyczajenia do charakterystycznego klimatu serialu albo po prostu tak wielką przyjemność sprawia Nam oglądanie ludzkich dramatów, gdy nie występują one w Naszym życiu, jednak coś jest w tym na pewno, bo już oficjalnie potwierdzono produkcję szóstego sezonu, może to właśnie ten podniesie jeszcze poziom serii.
[wp-review]