timerPrzewidywany czas czytania to 3 minuty.

TikTok zdążył przez cały okres swojego istnienia zyskać miliardy fanów na całym świecie. Szczególnie młodzi użytkownicy są zakochani w aplikacji. Na ich nieszczęście, coraz częściej mierzy się ona z licznymi kontrowersjami. Poszczególne podmioty zaczynają zauważać nadużycia, których dopuszczają się twórcy aplikacji oraz szkodliwy wpływ, jaki może mieć ona na młodych odbiorców. TikTok znalazł się tym razem na celowniku Unii Europejskiej. Jeżeli twórcy nie zastosują się do zaleceń, możemy już niedługo pożegnać się z TikTokiem.

TikTok – Unia Europejska wkracza do akcji

Kontrowersje związane z aplikacją ciągną się już od bardzo dawna. Najwięcej problemów miał z nią amerykański rząd. Zaczęło się od wystosowywania próśb. Teraz korzystanie z aplikacji przez pracowników administracji oraz używanie do tego celu rządowego sprzętu zostało zabronione. Wszystko ze względów bezpieczeństwa. Zarządowi TikToka zarzucano niejednokrotnie wiele rzeczy, na przykład przekazywanie poufnych danych użytkowników chińskiemu rządowi. TikTok - Gameby.pl

Sytuacja w UE wygląda jednak nieco inaczej. Thierry Breton – europejski Komisarz ds. Rynku Wewnętrznego i Usług poruszył temat szkodliwości treści, które można znaleźć na platformie. Według niego najmłodsi użytkownicy mogą uzyskać dostęp do niedopowiednich materiałów w zaskakująco szybki i łatwy sposób.

TikTok powinien więc dostosować się do unijnych wymogów. Stawka jest duża, ponieważ jeżeli platforma nie dokona niezbędnych zmian przed pierwszym września 2023, może zostać zakazana na terenie całej Unii Europejskiej.

TikTok – Czy naprawdę zniknie?

Dyrektor generalny TikToka – Shou Zi Chew odbył rozmowę z unijnym komisarzem. W jej toku zapewniał, że władze platformy starają się poprawić obecny stan rzeczy. Thierry Breton stanowczo stwierdził, że Unii nie potrzeba starań, ale realnych zmian. TikTok - Gameby.pl

TikToka może czekać także spora grzywna. Mowa tu o karze, która wynieść może nawet równowartość 6% rocznych obrotów firmy.

Aplikacja z ogromnym prawdopodobieństwem dostosuje się do nowych norm. Europa to w końcu dla chińskiego giganta ogromny rynek. Patrząc na obecną sytuację, można odnieść wrażenie, że platforma osaczana jest niemal ze wszystkich stron. Trzeba jednak przyznać, że ma ona swoje za uszami.

O redaktorze

Fan seriali, dobrej muzyki i dużych ilości kawy. Potrafi złapać się wielu rzeczy, jeśli akurat coś skradnie jego serce.

Wszystkie artykuły