Przewidywany czas czytania to 3 minuty.
Przewidywany czas czytania to 3 minuty.Oto kolejny wynalazek, który korzysta z nowych możliwości sztucznej inteligencji. Projekt był zapowiadany już od paru miesięcy, dopiero teraz wiemy jednak nieco więcej na jego temat. Voicebox to nowe narzędzie Mety, które znacząco wpłynąć na to, jak wygląda obecnie komunikacja online. Przyszłość, znana nam z filmów Sci-Fi, zbliża się wielkimi krokami.
Voicebox – Tłumacz i lektor w jednym
Od jakiegoś czasu jesteśmy w sieci bombardowani nagraniami, na których można usłyszeć sztucznie wygenerowane głosy znanych celebrytów. Najczęściej były to zabawne filmiki, wykorzystujące kontrast pomiędzy daną personą, a słowami wypowiadanymi przez AI. Wiele osób czekało na wykorzystanie tej technologii w nieco mniej rozrywkowy, a bardziej użyteczny sposób. Można powiedzieć, że doczekały się tego wraz z chwilą, gdy Meta ogłosiła powstanie Voicebox. 
Narzędzie służy głównie do przetwarzania tekstu na mowę. Po wpisaniu danego wyrażenia, możliwe będzie wybranie odpowiadającego nam dźwięku, spośród różnych opcji głosowych. To jednak nic rewolucyjnego. Zaskoczeniem okazuje się być fakt, że przeczytać dany tekst mogą nie tylko celebryci. Do Voiceboxa można wgrać własną próbkę głosu, aby potem sztucznie generować wypowiedzi, bez konieczności otwierania ust. Co jeszcze lepsze, narzędzie pozwoli na przetłumaczenie danej wypowiedzi na inny język. Wśród tych, zaprezentowanych przez firmę, znalazł się również polski. 
Patent, co oczywiste, bazuje na AI. Wykorzystuje on jednak dodatkowo model językowy LLaMA (Large Language Model Meta AI). Meta poinformowała, że narzędzie było szkolone na ponad 50 tysiącach godzin dźwięku.
Voicebox – Rewolucyjne narzędzie
Zastosowania wynalazku Mety mogą być naprawdę przeróżne. Odpowiednie zaimplementowanie Voiceboxa do różnych programów otworzy przed użytkownikami zupełnie nowe możliwości. Przykładowo, może okazać się, że już niedługo będziemy mogli porozmawiać z kimś w zupełnie nieznanym przez nas języku. 
Oczywiście nie należy zapominać o zagrożeniach. Od dawna mówi się o tym, że już niedługo nie będziemy w stanie rozróżnić prawdziwych nagrań, od tych wygenerowanych przez AI. Powstanie Voiceboxa może niestety przyczynić się do tego, że to zadanie stanie się jeszcze trudniejsze.
