Przewidywany czas czytania to 3 minuty.
Wobblers to ekscytująca i zdecydowanie silnie uzależniająca gra typu arcade od studia Umbrella Games.
Naszym zadaniem jest kierowanie platformą wyposażoną w bardzo mocne rakiety, na której spoczywa nasz mały wobbler. Musimy tak nią prowadzić, aby kolorowy glut, stworek, czy jak tam się Wam podoba, nie spadł.
Wobblers – Rozgrywka
Tak jak już wyżej wspomniałem, cała rozgrywka opiera się na sterowaniu rakietowym podestem w takim sposób, aby nie narazić naszego wobblera na żaden uraz. Kiedy spadnie, kończy się rozgrywka i jesteśmy zmuszeni rozpoczynać od nowa.
W sumie wydaje się proste, ale wcale takie nie jest!
Sterowanie platformą jest niezwykle trudne i wymaga od nas pewnej wprawy. Na szczęście już po kilkunastu minutach gry, w całości oswajamy się z mechaniką poruszania się, a sama gra zaczyna dawać niezłą frajdę.
Kiedy my lecimy w górę, jak najwyżej, aż do chmur, czekają na nas przeróżne rzeczy, których jedynym zadaniem jest utrudnić nam tą misję. Lecą na nas wielkie i niebezpieczne głazy, spadają ostre kamienie, lecą śmiercionośne bomby (co prawda o aparycji twarzy zabawnej zabawki), a wszędzie coś wybucha lub się kruszy.
Te żółte punkciki widoczne na zdjęciach z gry to oczywiście, jak się domyślacie, punkty. Im więcej ich tym lepiej!
Na naszej platformie możemy utrzymywać tyle wobbleri, ile tylko zdołamy. Jednak z każdym następnym staje się to coraz to trudniejsze.
Na szczęście do pozostania w grze wystarczy nam tylko jeden potworek.
Zadania
Całą grę prowadzą zadania, to na nich oparta jest rozgrywka i dążenie do przodu w postępach. Jest ich ponad 300, a polegają czasem to na zebraniu odpowiedniej ilości punktów, innym razem na zniszczeniu jakiegoś obiektu w czasie dzikiej jazdy do góry. Wykonując je otrzymuje również dostęp do coraz to nowszych i ładniejszych, moim zdaniem, wobblersów.
Podsumowanie
Wobblers to gra bardzo ładna graficznie, zrobiona jak widać doskonale, z dużą precyzją. Sama koncepcja może i nie jest rewolucyjna, jednak na pewno dostarcza masę zabawy i śmiechu, na przykład kiedy widzimy komiczne miny wooblerów. Polecamy!
Na koniec mamy dla Was zwiastun od samych twórców!