timerPrzewidywany czas czytania to 4 minuty.

Nowy system operacyjny ze stajni Microsoftu oficjalnie wszedł w powszechny użytek. Lecz jak to bywa, każda premiera może nieść ze sobą pewne problemy. Zatem co dolega nowej wersji popularnego Windowsa? 

Windows  11 – Pierwsze problemy

Pierwszym problemem, jaki dopadł nowy system jest współpraca z procesorami AMD. Z godnie z potwierdzonymi przez AMD oraz Micorsoft informacjami, można jasno stwierdzić, że nowy system nie sprawdza się tak jak było to zapowiadane na początku. Producent procesorów wskazuje dwa istotne błędy jakie trawią jedenastkę. Pierwszym z nich są opóźnienia w dostępie do pamięci podręcznej. Mówiąc bardziej konkretnie chodzi o poziom 3 pamięci podręcznej. Taki błąd znacząco wpływa na aplikacje, które są w dużej mierze zależne od właśnie tej pamięci. Przekłada się to na znaczny spadek wydajności procesora (3-5%). Drugą rzeczą jest nie wykorzystywanie technologii UEFI CPPC2. Jest ona odpowiedzialna za wybieranie szybszych rdzeni procesora a co za tym idzie, zmniejszenie ryzyka pojawienia się spadków wydajności. 

Windows 11 dla graczy – nie polecamy – przynajmniej na razie

Lecz nie jest to koniec problemów nowego systemu. Inną rzeczą, która również wpływa na wydajność jest zaimplementowany system bezpieczeństwa. Virtualization-Based Security to rozwiązanie mające za zadanie stworzyć i wyizolować sektora pamięci od sytemu bezpiecznego. Mówiąc prosto, dzięki takiemu zabiegowi możemy być pewni, że nasz sprzęt będzie jeszcze bardziej zabezpieczony przed złośliwym oprogramowaniem. I choć idea przyświecająca VBS jest pozytywna, tak przeprowadzone testy jednoznacznie pokazały, że jest on zasobożerny. Pochłanianie dużej ilości zasobów w dużej mierze wpływa na pracę systemu, ale również innych aplikacji. 

Kiedyś będzie lepiej?

Choć nowy Windows, będzie jeszcze usprawniany, tak widać gołym okiem, że nie jest jeszcze gotowy do obsługiwania gier czy innych aplikacji. Tak poważne problemy mogą zniechęcić dużą ilość osób, chcących się przerzucić na nowy system. Pojawia się również pytanie jak długo te problemy będą trawiły jedenastkę. Być może przyszły rok okaże się bardziej łaskawszy dla kolejnej odsłony okienka od Microsoftu.  

O redaktorze

Na co dzień student. Prywatnie zapalony gracz, lubiący pisać i przelewać myśli na papier. Pole zainteresowań rozciągnięte od nowych technologii, poprzez film, kończąc na książkach oraz japońskiej animacji.

Wszystkie artykuły