Przewidywany czas czytania to 4 minuty.
Ostatnimi czasy na świecie dzieje się naprawdę wiele rzeczy. Cały świat co jakiś czas szokuje kolejna wiadomość, upubliczniona w telewizji i internecie. To właśnie internet sprawia, że nawet ludzie, którzy niezbyt interesują się najnowszymi newsami, mniej lub bardziej wiedzą co jest grane. Dzisiaj pogadamy właśnie o wpływie internetu na rzeczywistość. Czy prawdą jest, że w XXI wieku wszystko dzieje się już tylko w internecie? A może nadal pozostaje on narzędziem, które ze światem rzeczywistym ma niewiele wspólnego?
Internet a rzeczywistość – Co w świecie piszczy?
Zwłaszcza na przełomie 2019 i 2020 roku działo się naprawdę sporo. Wybory do polskiego sejmu, afera pomiędzy Stanami Zjednoczonymi a Iranem, rozprzestrzenianie się chińskiego wirusa itd. Jak to się dzieje od jakiegoś czasu, wszystko co może zainteresować ludzi, błyskawicznie znajduje się w internecie. Chyba nikogo nie zaskoczyłem tym faktem.
Zastanówmy się jednak nad ważniejszym aspektem tego zjawiska, czyli tym, co użytkownicy internetu robią z takimi informacjami. Jest to olbrzymie medium, pozwalające dotrzeć do milionów ludzi, a jednak treści omawiających dane wydarzenia jest bardzo niewiele. Jeżeli chcemy dowiedzieć się, o co tak naprawdę chodzi w jednej z ostatnich ,,głośniejszych spraw”, musimy się nieźle naszukać.
Wszystkie najpopularniejsze serwisy są zapełnione memami i śmiesznymi komentarzami do realnie poważnych sytuacji. To tak, jakby ludzie w internecie wcale nie przejmowali się tym, co dzieje się na świecie, ale szukali materiału, który można zabawnie wykorzystać.
Internet a rzeczywistość – Dwa światy
Prowadzi mnie to do całkiem ciekawego spostrzeżenia. Od lat mówi się o tym, żeby widzieć różnice między internetem, a prawdziwym życiem. Większość ludzi powtarzających tą frazę miało na myśli nie przenoszenie zachowań z sieci do realnego świata. Wszystko przez poczucie anonimowości, które wyzwalało w internautach często niepochlebne zachowania.
Dzisiaj jednak widać tą różnicę, w podejściu do spraw bieżących. Podczas gdy telewizja, radio i gazety wybuchają paniką, internet wciąż jest pełen humoru i bagatelizuje sprawę na wszystkie możliwe sposoby. Można by pomyśleć, że ludzie angażujący się w takie dyskusje na facebooku, czy innych portalach są kompletnie oderwani od rzeczywistości.
Sądzę jednak, że są to te same osoby, z którymi można porozmawiać na ważne tematy w poważny sposób. Internet nie jest miejscem, z którego ci wszyscy ludzie się wywodzą. Jest to miejsce, w którym w luźnej atmosferze, można podejść do tematu od zupełnie innej strony. Miejsce metaforycznej ,,ucieczki”, odrębne medium, gdzie w tym momencie przeważają mało poważne treści.
Internet a rzeczywistość – Co w takim razie robić?
Można w takim wypadku stwierdzić, że internet powoli staje się strefą dla niepoważnych i głupawych użytkowników, którzy nie będą traktować niczego na serio. Jednak mimo wszystko, wciąż spełnia on ważne funkcje. Chociażby pokazuje, jak duża jest skala danego zjawiska i jak różne grupy ludzi potrafią się tematem zainteresować.
Do tego, wszystkie merytoryczne treści, z których można coś wyciągnąć, nie znikają. Wręcz przeciwnie, nadal cieszą się sporą popularnością i nadal mają swoje grono odbiorców. Być może fala memów jest odpowiedzią bezradnych ludzi. Sposobem na pokazanie swojego zainteresowania, bądź zachęceniem do zgłębienia zagadnienia.
Internet i rzeczywistość to wciąż dwa odmienne światy, które jednak potrafią często się ze sobą przeplatać. Grunt to zrozumienie funkcji internetu, która nie zawsze musi skupiać się na edukowaniu ludzi.