Przewidywany czas czytania to 6 minut.
Przewidywany czas czytania to 6 minut.Wrzesień tego roku, czyli 2017, to start kolejnej ciekawej zbiórki na grę bez prądu. Tym razem wydawnictwo Biały Gryf chce swoim wehikułem czasu przenieść nas w wiek XVIII i zaproponować nam podbój europejskich ziem. Czas zagrać w Mocarstwa! Temat mnie zaciekawił, więc jak to mam w zwyczaju, popytałem o tę grę autorów i skleciłem z tego całkiem ciekawy wywiad. Zapraszam!
Proszę mi opowiedzieć o grze w Mocarstwa. Co to będzie za gra? Dla kogo jest ona skierowana? Czego uczestnicy się mogą spodziewać?
Gra Mocarstwa jest strategią wzbogacona o element ekonomiczny. Posiada oczywiście element losowości, jak większość gier planszowych, jednak jest on dobrze zbilansowany. Długo nad tym pracowaliśmy, aby dobrać optymalne parametry gry. Kiedy nie byliśmy pewni, czy dany element rozgrywki jest właściwie dobrany, odnosiliśmy się do realiów historycznych i tego jak to mogło wyglądać naprawdę te ok. 250 lat temu.
Nie chcemy się ograniczać do wąskiego grona odbiorców i kierujemy nasz tytuł do wszystkich miłośników gier bez prądu, gdyż zawiera tak wiele różnych elementów, że każdy gracz może znaleźć w Mocarstwach coś dla siebie 🙂 Oczywiście przede wszystkim chcemy dotrzeć do urodzonych strategów oraz miłośników historii i wojskowości, ze szczególnym naciskiem na morskie bitwy żaglowców 🙂 Jednak nie chcemy zamykać się na graczy bitewniaków, tym bardziej że oni mają swoje systemy o dużym stopniu skomplikowania. U nas mapa Europy wprowadza inną skalę walki, można nawet powiedzieć że w Mocarstwach nie toczy się bitew lecz wojny. Długo pracowaliśmy nad tym żeby maksymalnie uprościć zasady, przy jednoczesnym zachowaniu maksimum realizmu. Dzięki temu mogliśmy dodać całą ekonomię (zarządzanie zasobami), karty z wydarzeniami, a nawet giełdę. Podsumowując, uczestnicy gry w Mocarstwa mogą spodziewać się dużo walki na lądzie i morzach, na każdym etapie gry podejmowania decyzji ekonomicznych, możliwości rozbudowy nie tylko armii, ale także floty i umocnień oraz ciekawych wydarzeń zawartych na ponad 60 różnych kartach.
Czy jest już jakiś zarys instrukcji do gry? Na czym ona będzie polegać?
Oczywiście mamy już wstępną instrukcję, choć nie udostępniamy jej jeszcze publicznie z uwagi na trwające nad nią prace. Brakuje nam kilku elementów, które pozwolą graczom lepiej i szybciej wejść w rozgrywkę, dlatego jeszcze nie możemy jej udostępnić. Gra będzie polegać na przejęciu kontroli nad większością Europy, czyli celem głównym będzie zajęcie określonej ilości mocarstw ościennych, zajętych początkowo przez tzw. oddziały neutralne (boty). W grze możliwe są oczywiście układy polityczne między graczami i alianse, jednak zasady gry nie przewidują konsekwencji ich łamania:P Najlepiej więc liczyć na własne siły.
Proszę opowiedzieć o kulisach powstawania. Ile trwało jej rzeźbienie, a ile testowanie?
W swej pierwotnej wersji gra powstała baaardzo dawno, wiele lat temu. Z entuzjazmem w nią graliśmy kiedy jeszcze nie było strategii komputerowych. Gra zafascynowała wielu naszych bliskich znajomych, często jeszcze tych ze szkolnej ławy. Grywaliśmy gdzie się dało (w domu, ogrodzie, na strychu) i kiedy się dało (często do późnej nocy). Z czasem była modernizowana, a mapy rysowane na kalce często się darły, więc trzeba było rysować od nowa:( W końcu przyszedł czas, kiedy poszła na dno szafy.
Kiedy już zdobyłem doświadczenie zawodowe jako grafik komputerowy, odkopałem naszą grę i zająłem się nadaniem jej nowej formy. Mocarstwa przeżyły wtedy renesans, odświeżyliśmy stare znajomości spotykaliśmy się na granie, już na nowej mapie, z nowymi pionami i kolorowymi kartami (pierwsze karty były pisane na maszynie do pisania:). Testowaliśmy grę dodawaliśmy pewne zasady inne zmienialiśmy, aż ponownie szła do szafy, by później znowu ją odkopać, potestować coś ulepszyć i zostawić. Trwało to wiele lat, aż w końcu około rok temu spotkaliśmy się z Piotrem ponownie nad mapą Mocarstw i podjęliśmy decyzję o ich wydaniu. Przez ten rok prace nad Mocarstwami były bardzo zintensyfikowane, masa testowania, zmiany i znów testowanie. W tym czasie dopracowywaliśmy także większość elementów od strony graficznej i produkcyjnej. No i tak dotarliśmy do punktu, w którym jesteśmy obecnie czyli do progu wydania Mocarstw i podzielenia się naszymi doświadczeniami i emocjami z innymi miłośnikami planszówek 🙂
Czy jest to w pełni autorska gra, czy były jednak inspiracje z innych gier polskich, bądź zagranicznych?
Mocarstwa są dla nas swego rodzaju tyglem, do którego początkowo wrzuciliśmy wiele różnych elementów z różnych tytułów, wybierając oczywiście tylko te najatrakcyjniejsze, najfajniejsze i najsprytniejsze. Następnie długo wszystko mieszaliśmy, dodając co pewien czas coś nowego od siebie, odparowując substancje niepotrzebne i ulepszając te wartościowe. Następnie próbowaliśmy co wyszło, modyfikowaliśmy skład i znów próbowali. W ten sposób po wielu latach mieszania powstały Mocarstwa w obecnej formie. Produkt, który jest klarowny, pełny i dostarczający niepowtarzalnych emocji.
Sam jestem ciekaw czy obecni gracze będą w stanie odnaleźć w naszej grze jej pierwsze składowe pierwiastki, osobiście w to wątpię.
Dlaczego warto wspierać grę Mocarstwa? Zareklamujcie się 🙂
Mocarstwa warto wspierać dlatego, że jest to projekt unikalny. Gra powstała spontanicznie na nasze potrzeby, nie tworzyliśmy jej z myślą o wydaniu w celach komercyjnych, tylko dla siebie, żeby móc w nią grać i mieć z tego frajdę. Wymyśliliśmy więcej gier, ale Mocarstwa (wtedy jeszcze pod roboczą nazwą Owocówka:) były najbardziej rozbudowanym projektem, takim który dostarczył nam najwięcej emocji i radości z gry.
Poza tym zwyczajnie brakowało nam na ówczesnym rynku takiej gry, co specjalnie nie dziwiło bo w tym czasie poza Magią i Mieczem było naprawdę mało dobrych gier. Tym bardziej jesteśmy zdziwieni, że do tej pory nie pojawił się żaden godny uwagi tytuł obejmujący XVIII-wieczną Europę w aspekcie militarno-ekonomicznym. Trzeba to zmienić, dlatego drodzy gracze liczymy także na Wasze wsparcie!
Ciekawi mnie jeszcze jedno. Kto tworzył tę grę i jakie osoby dołożyły do gry w Mocarstwa jakąś cegiełkę? Proszę przedstawić sztab odpowiedzialny za tą grę.
Grę stworzyliśmy wspólnie z Piotrkiem, czyli ja niżej podpisany Wiktor Koliński wraz z moim przyjacielem Piotrem Poławskim. Oczywiście już na najwcześniejszym etapie nie graliśmy sami tylko w gronie kolegów, którzy pomagali nam testować i niektórzy jak np.: Rafał Kołodziejski, Jarek Ziemkiewicz, czy Piotr Przybyłowski testują ją z nami nadal. Oczywiście swój wkład w grę na przestrzeni lat miało bardzo wiele osób, którym bardzo dziękujemy za ich cegiełki, jednak trudno byłoby tu wszystkie wymienić. Może ograniczę się tylko do podziękowania mojej żonie Paulinie, która od początku bardzo wspiera mnie w tym projekcie, grała i inspirowała.
Panu Wiktorowi dziękuję za wyczerpujący wywiad, który powiedział o grze Mocarstwa bardzo dużo. Ja jestem ciekaw, co z tego wyjdzie i jaka to będzie gra. Może ją zrecenzuję, gdyż mam wśród swoich bliskich osoby lubujących się w historii. Oby historia z grą Mocarstwa zakończyła się happy end, czego im szczerze życzę, a Was zapraszam do wspierania tego projektu, który jest przemyślany i coś sądze, że będzie dobrą grą.
