timerPrzewidywany czas czytania to 3 minuty.

Samsung Galaxy S23 to urządzenie, na które wyczekuje mnóstwo osób. Po premierze tegorocznego sprzętu od Apple, Samsung powinien pokazać coś, co w końcu spełni oczekiwania fanów technologii. W końcu domagają się oni rewolucji, a nie odgrzewanych kotletów. Chociaż premiera smartfona ma odbyć się na początku roku 2023, to już dzisiaj wiemy o nim naprawdę sporo.

Samsung Galaxy S23 – Co wiemy przed premierą?

Niestety wszystko wskazuje na to, że firmy produkujące technologie nie zamierzają zmienić swoich przyzwyczajeń. Chodzi konkretnie o specyfikację urządzeń dostępnych na rynku. Wielu technologicznych gigantów stosuje od jakiegoś czasu prosty schemat. Modele podstawowe urządzeń są pozbawione najciekawszych nowości. Sens miałoby umieszczanie w najdroższych telefonach funkcji premium. Sytuacja wygląda jednak inaczej. Podstawowe modele to prawie identyczne urządzenia, jak te wypuszczane rok wcześniej.

Nie zmieni się zatem za wiele w kwestii wyglądu. W podstawowej wersji S23 możemy spodziewać się jedynie nieco grubszych ramek wokół ekranu. Ciężko powiedzieć czym jest to spowodowane. Zmiana nie powinna być jednak na tyle inwazyjna, żeby znacząco obniżyć jakość oglądania treści na smartfonie. Wyspa z aparatami ma zostać zastąpiona wystającymi obiektywami. Choć można spierać się o praktyczność tego rozwiązania, to estetycznie nie wypada ono najgorzej.

Dopiero wersja Samsung Galaxy S23 Ultra ma zaoferować niesamowite nowości. Według przecieków, główny obiektyw aparatu w najdroższej wersji ma mieć rozdzielczość 200 Mpix. Będzie on wspomagany przez obiektyw szerokokątny 12 Mpix i dwa teleobiektywy, które zapewnią 3-krotne i 10-krotne przybliżenie. Mówi się także o niesamowicie polepszonym trybie nocnym, który ma zwalić z nóg konkurencję.

Samsung Galaxy S23 - Gameby.pl

Ważną kwestią jest sprawa procesorów. Od lat Samsung dzielił rynek europejski i dystrybucję w Stanach Zjednoczonych. Podczas gdy Amerykanie mogli cieszyć się smartfonami z procesorami Snapdragon, na przykład Polacy musieli zadowolić się wersją z Exynosem. Problem zrobił się poważny, kiedy zaobserwowano wyraźne różnice między wydajnością podzespołów. Exynos potrafił dużo bardziej i częściej się nagrzewać. Przecieki mówią jednak o tym, że już od serii Galaxy 23, będziemy mogli nabyć model ze Snapdragonem także w Polsce.

Warto wspomnieć jeszcze o ładowaniu. Chociaż spodziewano się poważnych zmian, to wszystko wskazuje na to, że Samsung zostanie przy standardowej mocy 25 W. Nie jest to pocieszająca informacja, zwłaszcza jeśli weźmiemy pod uwagę sprzęt konkurencji. Niektóre telefony z Androidem są w stanie obsłużyć naprawdę szybkie ładowanie. Będziemy musieli najwidoczniej jeszcze poczekać, aby naładować Samsunga w mgnieniu oka.

Samsung Galaxy S23 – Podsumowanie

Warto czekać na więcej informacji, Samsung być może ukrywa przed wyczekującymi użytkownikami jakąś perełkę. Musimy mieć również na uwadze, że na razie nie wiemy praktycznie nic na temat planowanych ulepszeń oprogramowania. Firma ma zatem spore pole do popisu. Samsung Galaxy S23 - Gameby.pl

Samsung Galaxy S23 według informacji z przecieków nie zszokuje konsumentów. Można jednak liczyć na solidny kawał sprzętu. Chętni na wersję Ultra mogą cieszyć się szczególnie, bo to właśnie ona będzie stanowić kwintesencję nowości.

O redaktorze

Fan seriali, dobrej muzyki i dużych ilości kawy. Potrafi złapać się wielu rzeczy, jeśli akurat coś skradnie jego serce.

Wszystkie artykuły